24 lipca 2012, 19:31
W sumie wesele było trochę po macoszemu potraktowane. Wprawdzie zadbaliśmy o gości dobry lokal , jedzenie i cała oprawę ale nie mieliśmy profesjonalnego fotografa , kilkadziesiąt zdjęć zrobionych przez rodzinę no i żadnego pleneru , żadnej sesji.
Nawet nie było czasu na myślenie o tym, szukaliśmy mieszkania, ja miałam sesję ... fotograf to była marginalna kwestia. Umówiliśmy się, z kolegą męża , że kiedyś tam tzn. niedługo po ślubie w jakiś ładny dzień zrobi nam kilak zdjęć. Pogoda się psuła dni mijały ja miałam proces karny na głowie potem zima i przeleciało...
Wspominałam kiedyś mężowi o takiej sesji w 1 rocznicę ślubu .. ale nie wiem jak by teraz zareagował. Czy chciałby się stroić w ten garnitur i pozować ... z jednej strony to takie dziwne jakby jakaś przebieranka , to już nie to nie te emocje itd. a z drugiej strony wiele złego przez ten rok się wydarzyło, wychodzimy na prostą i to byłaby okazja do wspomnieńi do tego żeby się zbliżyć do siebie.
Co myślicie ??
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
24 lipca 2012, 20:21
a ja bym zrobila na twoim miejscu, dlaczego by nie. Moze uda sie otworzyc nastroj jaki panowal w dniu slubu. Wiele par z mojego otoczenia nie robi sesji foto w dniu slubu, ale juz po, nawet kilka miesiecy po, bo tak im pasuje, na ludzie, bez stresu, ze tam goscie czekaja i trzeba sie sprezyc
24 lipca 2012, 20:47
Możecie sobie zrobić fajną sesję niekoczniecznie w ślubnych strojach. Możecie się ubrać "normalnie" i zrobić sesję rocznicową związaną z Waszym uczuciem...jakieś kadry w kawiarni, na spacerze, w miesjcu pierszej randki itp :-)
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Nowy Targ
- Liczba postów: 1302
25 lipca 2012, 11:14
uważam to za fajny pomysł :)