Temat: Fryzura na wesele. która?

Vitajcie ;)

Chciałabym się was poradzić którą fryzurkę wybrać na wesele, na które wybieram się w sobotę ;)

 1) faworyta mojej Mamy (bo wyglada solidnie i się nie rozwali ) ;) jedyne co to nie miałabym jej tak podniesionej na czubku głowy ;) niestety nie widać drugiej strony no ale można sobie to troszkę wyobrazić... albo coś wykombinować ;)
 w tym wypadku ten "kitek" nawet jak by się rozkręcił to by nie przeszkadzało... ale czy nie wygląda na zbyt "wielką"?

2) Podoba mi się tu przód, jest delikatna, też na bok ;)  z tym że bałabym się, że mi się nie utrzyma tył... ale ta delikatność kusi ;)

3) straaasznie podoba mi się tu ten tył ;) no i przód z poprzedniej fryzurki by pasował ;) tylko znowu pewnie by mi się to rozkręciło no i nie jest to tak ułożone "precyzyjnie" i nie wiadomo czy by mi się zakręciło dokładnie tak samo... 

4) No i moja początkowa faworyta (głownie dlatego, że ma podobną do mnie twarz, tzn. (nie obrażając modelki) dość płaską :P), włoski na bok, jest delikatnie no i z jednej strony tez mozna sobie pozwolić na jakiegoś dobieranego lekkiego... no i jest obraz z kilku stron :P z tym, że te loko-fale też mogłyby mi się wyprostować...



A jak wam się podobają? którą byście wybrały? a może macie jakiś inny pomysł na fryzurkę?
Potrzebuję trwałej fryzurki dla długich włosów ;) 


Cooo do pytań:
jestem Świadkową na tym ślubie ;) 
nie uważam, aby było coś złego w tym by mieć upięte ładnie włosy ;) chcę po prostu ładnie wyglądać, a że sukienke mam baaardzo skromną to fryzurka musi dopełniać całości ;) bo całkowicie prosto wyglądać nie mogę i nie chcę ;)
nie zamierzam się przejmować tym, czy będę wyglądać lepiej czy gorzej od panny młodej (nie znamy się za dobrze,  to wesele przyjaciela mojego Ukochanego i zostałam świadkową w parze z nim...) a para młoda jest w sumie niezbyt przejęta ślubem.. robią to troche na "aby odpękać".
Ostatnia najlepsza, delikatna i dziewczęca.
nr 3 w tym blondzie co jest;) jak masz aufana fryzjerke to sie nie popsuje nic. ja na studniowce mialam jeszcze "wyzsza" fryzure a ani drgnela;)

Salemka napisał(a):

dowesela napisał(a):

co do pytań, nie jest to moje wesele, ale jestem świadkową ;)
No w takim razie jesteś, ze tak powiem 'usprawiedliwona', ale lepiej skonsultuj swój fryz z panną młodą.  Po co masz jej robić przykrość. Ja wiem, że to może i głupie, ale to jej dzień i jeżeli chce czuć się najpiękniejsza to po co jej to odbierać?

tu już odpowiedziałam, (edytowałam wpis) oni nie są przejęci ślubem...
moim zdaniem 2 i 4, są najmniej napuszone.
1 i 3 są strasznie misterne i mnie się nie podobają.

podoba mi się taki look, który widać, ze jest ładny i staranny, ale nie wygląda, jakby człowiek pracował nad nim 5 godzin. myślę też, że świadkowa nie powinna robić z siebie gwiazdy, a takie mam wrażenie przy fryzurze nr 1 i 3.
Pasek wagi
Moim zdaniem 4 jest najładniejsza, taka subtelna i delikatna. Pozostałe wydają mi się zbyt poważne.
Żadna....
moim zdaniem na weselu i tak wszyscy zwracają uwagę na panne młodą a nie na świadkową czy innych tam gości, więc jak dziewczyna chce sobie zrobić taką fryzurkę to droga wolna. To jest wesele i każdy ma prawo dobrze wyglądać.
pierwsza jak dla panny młodej, więc ja bym nie starała się być strojniejsza od najważniejszej osoby na weselu.
Druga jak na co dzień, bez szału.
Ostatnia najlepsza :)
mozesz sobie zrobic warkocza w tym stylu co na pierwszym zdjeciu bez tego uniesienia albo wlosy delikatne uniesione
skoro to nie jest Twoje wesele, a chcesz ładnie upiąć włosy to może podsunę Ci coś, co mi bardzo się podoba
ja ją miałam jako panna młoda, ale właśnie nie jest przesadzona, że żadne piętrowe koki,
z tych które pokazałaś wybrałabym 2

edit. ej no, ucięło mi pół zdjęcia....też widzicie tylko polowe????
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.