Temat: Panny młode :)

masz rację niestety...
jak jest tak tradycja to ok. Tylko mi sie nie podobał pomysł teściowej zeby tylko części dać. wydaje mi się że albo wszystkim  albo nikomu zwłaszcza że u mnie nie ma takiej tradycji a ode mnie będzie 85 osób od nażeczonego 35.

dzieeeeeeeeeeeeeeń dobry :D i jak wam się zaczął nowy dzień? Mi jak na razie dietkowo. Zaraz może się wybiorę na siłownie. Pozdrawiam

Hejka!
ja mam stresa. Oddam dziś kolejny rozdział pracy promotorowi i jestem ciekawa co powie. kazał mi streścić historie Anglii, ale jak streścić 1000 lat??? Wyszło mi 9 stron- będzie marudził!

U mnie dietkowo też. Śniadanie zaliczone(chociaż znowu mam z nim problemy, jakoś mi rano nic przez gardło przechodzić nie chce)
Ale na ćwiczenia dziś nie znajdę czasu, zajęcia kończe o 21.00
Pozdrawiam i miłego dzionka

coraz blizej wesela:(

Kwiatuszek
Nie martw się. ja ci zazdroszczę! masz sukienke, zaproszenia rozdane i ogólnie wszytko prawie przygotowane. A ja? Nic. I tak będzie do lipca. Więć uśmiechnij się i piękniej na najważniejszy dzien w życiu!

Kwiatuszek- ja to bym się cieszyła jakby już było po....trochę inaczej sobie to wszystko wyobrażałam, tzn myślałam, że skoro to nasze wesele, to my mamy najwięcej do powiedzenia, a tu już teraz zaczynają wychodzić jakieś kłótnie, nieporozumienia...
obiecałam sobie tylko jedno- że nie będę się kłócić z moim narzeczonym. to, co mają nasi rodzice do siebie, to niech sami załatwiają, a my na tym nie możemy ucierpieć..

AaAaAaG7
Masz rację! najgorzej to pokółócić się z nażeczonym o wesele. ja też już chciałbym być PO. A tu jeszcze tyle czasu....

No a ja chce miec osób z 80 na ślubie i starczy ,bo kasa nam do nowego domu potrzebna:((A zaproszonych jest 120 w tym już mi 12 osób odleciało:)))Mam nadzieje ze będzie po 40 z obu stron:)Wczoraj się napracowałam przy nowym domu,ile to kasy trzeba jeszcze a gdzie meble???!!
Coraz bliżej coraz bardziej to przeżywałam ,a vo do tego ganiam swojego zeby wszsytko pozaławiał ,bo nie chcem zeby było wszsytko pozałatwiane na ostatni guzik ale i tak bedzie inaczej niż się spodziewałam :((
Koło domu tam gdzie bedę mieszkała z moim M to jest droga i jego siostry chłop mieszka obok w drugim domu i jak przejezdza koło noweg domu to ryje głupi skurwysyn!!!Jego brat też tak robi oszołom !Będą tak robić to postawimy płot i niech opijają płot albo po płotach jedza!Chyba ja ich przeswięce

Dziewczynki poradzciee mi jaki kolor dobrac do czerwonego bo tak będzie w sypialni ????????jaki pasuje???bo nie mam pojęcia:(W salonie pomarańcz w pokoju dziecięcym zielony ,w kuchni nie wiem jak zrobić bo narazie płytek nie bedzie:(Brak kasy:(

Do czerwonego pasują wszystkie odcienie żóltego, pomaranczowego , czekoladowy, ewentualnie złoty. Zależy jaka to czerwień.