Temat: Panny młode :)

Jak idą przygotowyawania do ślubu ???
Podzielcie się :)
Nie krzyczcie na mnie tylko heh:)

w sumie raz na jakiś czas parówka też nie zaszkodzi:) warzywka ostatnio staram się jeść często i dużo.

a jeszcze koleżanka w pracy się odchudza, i dziś dała mi przepis na coś pysznego.

wszystko robi się w jednym dużym garnku. wlewasz odrobinkę oliwy z oliwek, kroisz pierś z kurczaka na kawałki, wrzucasz, solisz, podduszasz. Jak będzie miękka dodajesz mrożone warzywa- marchewkę, brokuły, kalafior, można kukurydzę z puszki, fasolkę szparagową. Wszystko doproawiasz bazylią i ziołami prowansalskimi. Pyszności. dziś od niej odrobinkę spróbowałam i muszę przyznac że smakowało ekstra. do tego zdrowe, nietuczące.

Pasek wagi

Hej Kochane...przepraszam, ale ostatnio jestem strasznie zabiegana...juz wklejam zdjęcie komody:-

 

a tak wyglada cała jedna sciana...Może ta szafka w środku nie za bardzo teraz pasuje, ale tak ja lubię, że D. za nic nie może mnie przekonać, żeby ją wynieść:

 

a mi sie podoba :) i jak dla mnei to pasuje :)
Pasek wagi

hej dziewczynki

u mnie ok - czorajszy dzień zakończyłam godzinnym spacerem polesie - razem z bieganiem i paroma skłonami :)))

Monis - szafak fajna. widziałam podobna w ikei :)))))

Reni - a jak ty sie czujesz? juz lepiej?

Cześć Kasiu.

Ja wczoraj nie biegałam, bo padał deszcz, wiało i było strasznie zimno. Poza tym moje nogi potrzebowały odpoczynku:)

A generalnie dietkowo w miarę ok. Tylko ta pogoda ostatnio mnie dobija...ciągle spać mi się chce.

 

Moniś- komoda fajna, ale akurat ja nie przepapadam za jasnymi meblami.

Reni- co u  Ciebie?

Pasek wagi
AA a - wogóle to zaczełas bieganie? bo nic nie mówiłas?? u mnei narazie kończy sie na szybkich marszach. zreszta wczoraj bolały mnie strasznie kolana. nie wiem czemu
Kasiu chyba pisałam Wam, że zaczęliśmy biegać. od zeszłego piątku.
Pasek wagi
nie nei przynajmnei nie zauwazyłam. a długo biegacie? i rzczywiscie cały czas biegniecie?
ja wczoraj odkryłam swietna trase niedaleko siebie koło lasu - mówie ci rewelacja - tylko sama troche bałabym sie tm biegac :(

Kasiu ja sama wieczorami też bym się bała biegać po lesie.

Wiesz co my robimy tak, że najpierw maszerujemy żeby się rozgrzac, a potem biegniemy. Każdego dnia kilkanaście metrów więcej.

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.