10 stycznia 2009, 17:24
Hej, zauwazylam ze jest nas troszke wiec moze kazda podzieli sie jakims fajnym pomyslem...ja mam jeden i na pewno wam o nim powiem:)
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10368
25 lutego 2009, 18:26
U mnie jest do ukrycia bo teoretyczna główna parafia jest w Krakowie ale trzy lata temu się przeprowadziłam na wieś ale zameldowana jestem w Krakowie a ślub będzie w parafii mojego narzeczonego. A tak wogóle to jestem niewierząca więc spowiedź, przyjmowanie księdza nie wchodzą w grę. P.S U nas nie ma żadnych kartek ze spowiedzi na Wielkanoc ( wiem bo narzeczony jest wierzący)
- Dołączył: 2007-10-02
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 1462
25 lutego 2009, 22:24
A no to co innego to wtedy jesli Ty jestes niewierzaca to nie musisz miec zadnych zaswiadczen tylko Twoj narzeczony a Ty tylko musisz sie zgodzic na to zeby on mial normalny katolicki slub i ze dzieci beda wychowane w wierze katolickiej (a Ty tyle ze jestes w kosciele i robisz to co on ale w sumie Ciebie to nie dotyczy) tak nam ksiadz na ostatnich naukach mowil.
26 lutego 2009, 03:07
A ja dziewczyny znikam na 3 tygodnie. Wyjeżdzam na urlop do Polski, odwiedzić rodzinkę i między innymi załatwić wszystkie formalności zwiazane ze ślubem i weselem! Trzymajcie kciuki żeby udało się wszystko w tak krótkim czasie pozałatwiać..ech...wszystko na wariackich papierach! Pozdrawiam Was ciepło i postaram sie od czasu do czsasu zajrzeć co tu natworzyłyście jak mnie nie ma =o) Całusy! Marzena
- Dołączył: 2007-10-02
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 1462
26 lutego 2009, 13:54
Ja wczoraj bylam z narzeczonym szukac obraczek slubnych-tak ogolnie narazie sie zorientowac jakie sa, za ile i w ogole.Bylismy tylko u 2 zlotnikow-u jednego byly tak beznadziejne obraczki ze szok-a cena to ok 1500zl za obie.Ale jak juz jakas tam przymierzylam i narzeczony to hyh..... u mnie to jakos jeszcze wygladalo ale u niego to nie bardzo bo na meskiej rece obraczka w jakies wzorki wygladala dziwnie-no jakos nam sie nie podobalo.U drugiego zlotnika obraczki byly o wiele ladniejsze-wzory jak u KRUKA czy z APARTU.No ale tych obraczek tyle tam bylo ze truno nam bylo sie na cos zdecydowac.Chcielibysmy obraczki dwukolorowe, ale co do dokladnego ksztaltu i grubosci to jeszcze nie wiemy.A cena to od 1800 do 2000zl ...... no to i tak taniej niz te same obraczki by kupic w firmowych sklepach ale 1800 to i tak duuuuuuzo.Dzis jeszcze ide do zlotnika w mojej miejscowosci i licze ze ceny beda nizsze:)))
inianas-POWODZENIA
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10368
26 lutego 2009, 14:47
My też chcemy dwu kolorowe. Właściwie to ja chciałam z białego złota ale mój uparł się na żółte więc poszliśmy na kompromis ;D
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
26 lutego 2009, 15:19
Lisekk- sprawdz sobie ofertę Yes lub Kruka- wcale nie jest drożej niż u nieznanych jubilerów!! ja przeglądałam strony z ofertami jubilerów i ceny obrączek nie schodziły poniżej 2000 zł. koleżanka pokazała mi stronkę Yes i znalazłam piękne obrączki za niecałe 1700 zł. a w Kruku są już od 500 zł....
- Dołączył: 2008-09-22
- Miasto: Coconut
- Liczba postów: 2384
26 lutego 2009, 16:17
trzeba po prostu poszukać, bo czasem u zwykłego jubilera tez fajne mozna znalezc!
- Dołączył: 2008-05-08
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 887
26 lutego 2009, 20:02
Ja też zawsze chciałam obrączki z żółtego i białego złota. Ale ostatecznie kupilismy klasyczne z zoltego zlota. naprawde sliczne. Niewiem czy wiecie, ale obrączki z wzorami lub kolorowe ciezko sie powiekszaja lub zmniejszaja... :P
- Dołączył: 2008-09-22
- Miasto: Coconut
- Liczba postów: 2384
26 lutego 2009, 21:00
a ja jak typowa kobieta jestem zmienna
- jednego dnia marzy mi się wielki elegancki slub z eleganckim weselem
- dnia drugiego marzy mi się góralskie wesele z kapelą góralską, wielkim świniakiem pieczonym i na zakąskę oscypek z żurawiną
- dnia trzeciego marzy mi się ślub wzięty w małym kościółku gdzieś w Toskanii, bo Toskania jest Nasza
- dnia czwartego marzy mi się ślub na tropikalnej plaży np. na Sri-lance
- dnia piętego marzy mi się tylko całe życie z Nim.wystarczy mi wziąść ślub na którym będziemy tylko my!
dzisiaj marzy mi się ON i tylko ON!
- Dołączył: 2007-10-02
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 1462
26 lutego 2009, 21:16
Dzis bylam jeszcze u zlotnika w mojej miejscowosci i zdecydowanie mial ceny najnizsze.Wybor tez duzy, tzn mozna u niegoz robic co tylko sie chce i jaki tylko sie chce wzor-nawet pan mowil ze kiedys robil obraczki z jakimis slonikami bo tak chciala mloda para-dziwne no ale szacunek wielki dla niego ze sie podlaj robienia takich obraczek:))) Przymierzalam jedna sliczna i chyba taka bede chciala miec-ale jeszcze musze isc tam do niego w sobote jak narzeczony wroci z pracy.
A co do zmniejszania i powiekszania obraczek to kazdy zlotnik Ci powie co innego-jeden nam mowil ze dwukolorowe to w ogole odpada nie ma szans zeby je powiekszac-drugi zas mowil ze zero problemu.A ten w mojej miejscowosci tez mowil ze zaden problem nawet jesli obraczka damska ma cyrkonie czy brylanciki to nie ma problemu zawsze mozna zmniejszyc lub poszerzyc.Takze trzeba sie pytac-bo nie kazdy zlotnik sie podejmnie poszerzania czy zmniejszania.