Temat: kolorowe buty slubne slubne - pytanie

Dziewczyny! Chciałabym do mojej sukienki mieć kolorowe buty - najlepiej bordowe i bordowy bukiet, ale nie wiem czy to nie będzie przesada, bo jednocześnie zależy mi na długich kolczykach - http://www.pracownialador.pl/oferta.php  i takiem meeeega długim welonie 2,5 metra.

Zastanawiam się czy wszytko razem - falbaniasta sukienka, długie kolczyki, długi welon bordowe buty i bordowy bukiet nie będa razem wyglądać za tandetnie? krzykliwie? nie chce wyglądać jak przebieraniec na własnym ślubie...

Czekam na szczere opinie :)

 

 

Pasek wagi
sliczna sukienka ale moim zdaniem jesli zalozysz bordowe buty to wszyscy beda patrzyli na Twoje buty a nie na Ciebie i sukienke. Na Twoim miejscu zalozylabym raczej tradycyjne. Zreszta wydaj mi sie ze taka sukienka nie jest taka skromna zeby ja tak z takimi butami kombinowac.

 

Pasek wagi
zamaist welonu poszukaj jakiegos stroika z bordowymi dodatkami. No i facet tez musi byc pod kolor - nie zapomnij o nim.
Pasek wagi
Nawet mi się takie "bolerko" podoba. To tak jakby spięty szal na ramionach. Swoją drogą myślałaś o delikatnym szalu do kościoła? Nie będziesz "świeciła golizną" więc babcie i ciocie nie będą zgorszone, a wygląda lepiej niż bolerko . Tylko welon wtedy odpada całkowicie.

Myślalam o szalu ale cały czas się łudziłam, że welon zakryje mi ramiona i oburzenie będzie nieco mniejsze :P Ale jak mam zrezygnować z welonu to trzeba zacząć czegoś takiego szukać :)

Pasek wagi
kolczyki są paskudne i wyglądają tandetnie. bordowe buty - ekstra! bukiet też spoko do tego. :) 

co do bolerka, ogólnie ich nie znoszę, ale wiem, że w kościele być jakieś musi ;) i całkiem to ze zdjęcia jest niezłe. suknia nie w moim stylu, ale i tak ładna. 

nie rezygnuj z akcentów kolorystycznych!
jest fajnie :) oryginalnie :) coś nowego. ja bym poszła w kolorowych
Pasek wagi
Myślę, że buty bordo byłyby fajne, ale zrezygnowałabym z welonu. Podobno od jakiegoś czasu modne są rozpuszczone włosy, lekko pofalowane z wpiętym białym kwiatem.
Hmmm, to bolerko jest dość delikatne, ale w końcu bierzesz ślub latem, więc ja bym postawiła na delikatny szal albo całkowicie gołe ramiona.
nikogo nie pytaj o opinię- bierz co Ci  się wymarzy bo ten dzień jest jeden raz w życiu!
ps. ja miałam niebieskie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.