Temat: barman na wesele?

Czy był u WAS barman na weselu?jaki koszt barmana, alkoholi itp...
U mnie nie bylo, uważam że co za dużo to nie zdrowo. Nie jestem zwolennikiem udziwniania na silę tego dnia.
Ale jeśli Cię stać i masz ochotę, to Twój dzień
Mieliśmy dwóch barmanów, pojawili się na sali po obiedzie. Najpierw był pokaz, później zajęli się drinkami dla gości, później zrobili jeszcze dwa pokazy. Na początku było wzięcie, pod koniec już mniejsze, bo goście woleli wypić przy stole kielicha :)
Koszt: 900 zł na dwie osoby za 7 h i do tego koszt alkoholi, napoi, lodu i dodatków (dostaliśmy szczegółową listę od panów na 3 miesiące przed ślubem) :) Ślub w 2010 r.
Pasek wagi
myślę że to fajna sprawa a cena ok 1500 zł już z alkoholem 
Kurcze, nigdy bym nie pomyślała o barmanie na wesele... Moim zdaniem to zbędny wydatek, są inne ważniejsze rzeczy, na które można przeznaczyć pieniądze, no ale to już Wasza decyzja, nie wnikam :) Jeśli to Wasze wesele, to ile gości macie w planach? Bo nie wyobrażam sobie, żeby np. przy 120 gościach jeden barman wyrobił. I z perspektywy gościa, nie chciałoby mi się tracić czasu, żeby stać w kolejce po drinka, wolałabym pójść w tany :D
Pasek wagi
ja byłam na jednym weselu gdzie był barman i powiem, ze pozostawil dobre wrażenie ... pierwsze co nie koniecznie piję czystą wódkę lub wina ... ale drinki jakie on serwował były idealne ... kolorowe i smaczne :) a jaką radochę miały dzieci, gdy dostawały swoje bezalkoholowe  kolorowe drinki :)
z drugiej jednak strony wesele było na 80-90 osób i w  pewnym momencie była kolejka po drinki

generalnie uznaję jako dobrą alternatywę dla osób, które nie gustują w czystej :)
U nas był alkohol na stołach, więc panowie, którzy raczej preferują kieliszki nie stali w kolejkach :) W większości to panie zamawiały drinki (barmani młodzi i przystojni więc nic dziwnego) no i głównie młodzi :)
Pasek wagi
Fajny dodatek do wesela , jeśli jednak miałabym stac w kolejce po drinka zbyt długo to raczej szkoda marnować czasu . Jak byłam ostatnio na weselu, byl  stolik z róznymi alkoholami i mozna bylo sobie podejsć i mieszać samemu co się chce. uważam że to dobra alternatywa.
my bedziemy mieli drink bar :) 
ja miałam barmana - płaciliśmy chyba 700 zł plus oczywiście alkohol
co do alkoholu to dali nam listę przed weselem i kupiliśmy sporo różnych trunków
goście byli zachwyceni, a kolejek dużych nie było - bo większość i tak piła wina i wódkę przy stołach, albo bimber przy stole wiejskim, a do barmana szli po kolorowe drineczki :)
polecam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.