Temat: Panny Młode 2013 :)

w każdym rejonie sa różne godziny wesel, u nas to 12-14...dlatego ja bym została na 14 sama mam na godzinie 13 wesele.

My już mamy pierwsze wizyty z zaproszeniami za sobą. Świadkowa zaproszona. Heheh mój T. ma coraz częstsze stany zawieszenia ...chyba dociera do niego co ma zamiar uczynić hihi. Myśli chłopak myśli, ale jest tez przy okazji przejęty i wszystko chce zrobić na tip top

My wlasnie niebawem dopiero zamawiac bedziemy zaproszenia:) na allegro wyszperlam cos co mi sie podoba;P My  w sumie teraz zajeci jestesmy poszukiwaniami intensywnymi mieszknia:D bo zdecydowalismy sie wziasc kredyt i kupic cos na wlasnosc i kurcze - przeraza mnie ilosc papierkow;p i kasa jaka trzeba wydac... łooo

Co do godzin ślubu. My rowiez myśleliśmy plan nad 15 a przeszło do 14. Zanim życzenia (itp.) To minie troszkę czasu. A nasze apartowskie obrączki. . .mieliśmy ten luksus ze fartem wygraliśmy bon rabatowy i mogliśmy sobie pozwolić poszaleć. Patrząc na nie podobają mi się cholernie!:)

stazi24 jak będziesz zamawiać zaproszenia to najpierw zamów po jednej sztuce tego co na allegro Ci się podoba. Lepiej wydać 3 zl i zobaczyć w realu zaproszenie niż kupić odrazu wszystkie i być niezadowolonym.

Ja jeszcze chciałabym coś wtrącić odnośnie zaproszeń. W moim przypadku wybór zaproszeń był gorszy niż sukni ślubnej hehe jak już się zdecydowałam, pomyślałam, że warto zerknąć na wymiary. Porównałam to z innymi zaproszeniami jakie otrzymałam sama od innych, były takie maciupeńkie! i musiałam wybierać na nowo. Ja osobiście lubię wszystko co duże także malutkie zaproszenia nie wchodziły w grę :) 

aaa dzieki dolce vita z auwage odnosnie wymiarów...ja mam juz od dawna w ulubionych zproszenia bede zamawiała w lutym ale własnie najpierw jedno na próbe..tylko przeraza mnie ile trzeba rzeczy tam wybrac wierszyki czcionka itd itd...az mi sie nie che za to zabierac ;/

stazi sama brałam kredy na mieszkanie...tylko my mielimy doradce kredytowego z Gliwic za darmo...nie powiem ci jak sie nazywał to było 5 lat temu i z nim w sumie kontaktował sie mój Krzysiek...

paulinkaa19881 za darmo-? to mnie zaskoczylas... ale My akurat nie mamy wielkiego wyboru odnosnie kredytu w jakim banku gdyz niewiele bankow chce Nam udzielic kredytu z takimi zarobkami jakie przedstawiamy- czesc na umowie czesc jako diety ,premie etc- takie cos honoruje alior i geting bank a reszta tylko to co masz na umowie -i tu juz bysmy nie dostali;]

Bardzij mnie martwi szukanie samego mieszkania bo ceny sie roznia stan, media, etc mnostwo pierdol i drobiazgow na, ktre trzeba zwrocic uwage i boimy sie by nie wtopic... a kolejna rzecz to posrednik- ktos nam polecil kogos ale kurde trzeba mu prowizji z 3 tysiace dac a w sumie to nie wiem za co - wystawil mieszkanie na necie., dal fotki, opis cene, sami to wyszukalismy a nie ,ze On nam i co za to dac 3 kola- troche nie fer wedlug mnie.. co innego kiedy podajesz kryteria a On wyszukuje mieszkanie to ok ale tak.. nei pojmuje- jestem juz cala chora od tych wszytskich formalnosci, ze to tez nie jest tak ,ze wchodzisz  kupujesz i wychodzisz -koniec:P a tu pelno papierkow...

mysmy ogladali 2 mieszkania jedno straszne za duza kase a w srodku puste i potem te w którym teraz mieszkamy...na moim wymarzonym osiedlu...standardowe 2 pokoje...do tego całe wyremontowane bo młode małzenstwo robiło dla siebie, soatli jako darowizne i jednak zdeycowali sie wyjechac za granice (on tam pracował) i jak usłyszelismy cene...od razu kupilismy cała łazienka wyremontowana , kuchania w kafelkach panele..i wszytsko pod mój gust :)) mysmy to mieszkanie z nowin (gazeta) wzieli...poszukaj na naszymraciborzu.pl tam jest multu ogłoszen o mieszkania i na nowiny.pl po co jakis kolez któremu trzeba płacić. Myśmy tez nie mieli za ciekawej historii co do kredytu troche wypłaty na konto reszta do reki,,,ja miała małe zarobki...ale właśnie ten doradca nam wszystko pozałatwiał ciężko było...ale dał rade, mamy w pko. I udało nam sie przed cały "kryzysem"