17 maja 2011, 13:15
pochwalcie się swoim :)
ponieważ przeczuwam, że moje zaręczyny nastąpią niebawem, chciałabym trochę pooglądać:)
a może jesteście przed zaręczynami i macie swoje typy?
ja mam dwa:
a może któraś z was ma jeden z tych dwóch? :)
17 maja 2011, 14:58
> kleopatrra, bardzo mi sie podoba ten pierścionek.
> wybrałabym białe złoto, ale w żółtym pewnie też
> wygląda ślicznie:)efekt.YoYo, dla mnie jest
> totalnym chamstwem jeśli ktoś się rozstaje i
> "odbiera" pierścionek. chyba że sama mu go oddała.
> nie mówiąc już o powrocie, do byłej.. mam
> nadzieję, że mojemu nigdy nie przyjdzie to do
> głowy :p
Shit happens :/
Moj kuzyn już dwa razy się zareczał i rozstał- i za każdym razem brał pierścionki spowrotem ( tzn, pierwszy wziął i przerobił na inny - dla tej drugiej).
Mojej ciotce też sie przydarzyło- że ówczesny narzeczony ( to już moze z 30 lat temu było) wziął pierścionek spowrotem.
Kurcze oby mnie to nie spotkało. :/
Bo jakies "rodzinne" mi się to wydaje :/
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 629
17 maja 2011, 14:58
17 maja 2011, 14:59
velka - śliczny. delikatny i kobiecy :)
machta0000- piękny:) sama kiedyś myślałam o takim. kamyczek jest fioletowy czy niebieski? bardzo mi się w każdym razie podoba wzór:) dołączę do listy preferowanych :D
17 maja 2011, 15:02
Efekt.YoYo- u mnie z kolei rodzinne jest trafianie na beznadziejnych facetów. na szczęście trafiłam na rozsądnego i wspaniałego :) chociaż, lata robią swoje :P
BlackHorse- twój facet ma bardzo dobry gust:) pierścionek śliczny
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto:
- Liczba postów: 13435
17 maja 2011, 15:08
realthingvol nie jest klasyczny, bo i ja nie lubię oklepanych wzorów ;)
Karmelkowa co do ceny - mam podobne zdanie :) A co do drogich pierścionków - moja kolezanka dostała fakt, piekny, z Apartu i po tygodniu jej kamienie wypadły, a potem jeszcze przez pół roku nie mogła nosić, bo się szarpali z reklamacją ;/
Pendraiw ja też chciałam bardzo, żeby pasował mi do obrączki, bo mam zamiar nosić na jednym palcu ;)
Rushia ja to samo - zawsze suszyłam głowę mojemu M., żeby mi drogiego nie kupował, bo będę się bała nosić :P Zwłaszcza, że mi palce cholernie szybko chudną i mam tendencję do gubienia ;/
Velka - bardzo ładny! :)
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
17 maja 2011, 15:14
oczywiście noszę na prawej rączce, ale tak było wygodniej zdjęcie zrobić.
co prawda nie widać po nim tego, ale jest z żółtego złota.
najważniejsze, że mi się podoba - innym nie musi. a i był tani. ;)
Edytowany przez agniczka 17 maja 2011, 15:19
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
17 maja 2011, 15:15
> u mnie rodzinne sa
> rozwody..wiec tez troche sie boje..ale mam
> nadzieje, ze przerwe ta ,,tradycje'' :D
u mnie też i mam taką samą nadzieję jak Ty ;)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
17 maja 2011, 15:16
Cena jest nieważna o ile widać, że facetowi zależy. Ja do tej pory nie wiem dokladnie ile kosztował mój, ale coś koło 1,5 tysiąca. Luby wybrał go sam, jest prosty, śliczny i malutki (nie przypadl do gustu ani mamie ani tesciowej, ale przeciez to ja go nosze). Gdyby kosztował 50 zł to cieszyłabym się tak samo (chociaz nawet te zatwardziałe idealistki gdzies w glębi duszy chociaz trochę chciałyby coś droższego), bo widziałam jakie to dla niego ważne, jak się stresował, czy mi się spodoba itp.