Temat: wasz pierścionek zaręczynowy :)

 

a ja dostałam taki pierścionek kilka dni temu i były to najwspanialsze urodziny w moim życiu....

Co do wcześniejszych wypowiedzi to uważam, że z góry nie możemy zakładać, że będzie zdrada czy rozwód, bo to bez sensu. Tak samo po co iść do pracy jak mogą nas zwolnić, wyrzucić za parę lat czy miesięcy. Nie popadajmy w skrajności. Każda z nas ma wyrobione zdanie o tym i wie czego chce, o czym marzy. Co do ceny pierścionka jest to każdego indywidualna sprawa i budżet. Dla jednego 100 zł jest majątkiem dla drugiego dopiero kwota kilku zerowa. Takie są realia na całym świecie i były od pamiętnych czasów. Tego nie zmienimy. Dajmy się po prostu każdej nacieszyć przede wszystkim szczęściem. Dajmy nacieszyć się miłością jaką otrzymują od swoich partnerów. Nie krytykujmy za cenę czy ich wartoścć. Każdy ma inne poglądy na ten temat i tego nie zmienimy. A prawda jest taka, że każda z nas okazuje radość.. czy to na zewnątrz czy w głębi swojego serca. Dla każdej to jest wydarzenie, które będzie znaczyło coś w jej życiu. Nawet po rozwodzie sprzedając pierścionek nie wymażecie tego wydarzenia ze swojej pamięci i życia, bo hmm w pewnym sensie panowie którzy odchodzą i tak przez pewien czas wprowadzili radość w waszym życiu i tak już pozostanie. Pozostanie ból i żal, ale musicie też przyznać, że byłyście szczęśliwe przez pewien czas. Nie popieram zrywania zaręczyn, bo jednak jest to przemyślana decyzja, ale takie są realia.
 

psotka, co prawda nie lubię złota, ale wygląda dość ciekawie z tą delikaną obrączką :)

lilka.aa, dokładnie, po co zakładać od razu najgorsze? równie dobrze po co wiązać się z kims, skoro kiedys może się odwidzieć.. ja tego nie rozumiem bo jestem jednak monogamistką, co prawda ręczyć za nic nie mogę, ale żeby popadać w paranoję? niee, bez sensu :))

realthingvol.x dziekuje. to bardzo stary pierscionek, byl w rodzinie od pokolen i tym bardziej wiele dla mnie znaczy :)

Witam.Zaręczyny dopiero przede mną.Pierścionek wcale nie musi być drogi.Musi się podobać i zostać wręczony przez "tego jedynego".Ja długo zastanawiałam się nad pierścionkiem,sporo szukałam w necie i w końcu trafiłamOto on(pierścionek z brylantem,piąty od góry): http://www.allegro.pl/listing.php/user?us_id=13794146 Oczywiście jak dla mnie w grę wchodzi wersja z białego złotaCo o nim sądzicie?Ukochany pierścionek już zamówił,ale zupełnie nie mam pojęcia kiedy mi go wręczy...Jednak chyba o to chodzi w zaręczynachDam znać jak już się oświadczy.

http://www.yes.pl/pierscionki-zareczynowe/wszystko/cena_500_999/37349-pierscionek-z-diamentem-BB-Z-000-Y01-2154
A to mój. Chwilowo nie noszę, bo się z obrączką nie mógł dogadać, a na innym palcu sobie nie wyobrażam. teraz kosztuje 7 stów z tego co widzę, a wiem, że był przynajmniej te dwie stówy tańszy kilka lat temu (oglądałam katalogi :P). W pociągu oglądałam katalogi dodane do jakichś "Czterech Kątów" i jeden był akurat z pierścionkami. No i mój się zainteresował, to wskazałam, które mi się podobają, które są zdecydowanie za drogie i bałabym się nosić, a ten ostatecznie wybrał sam. Sam po niego poszedł, mógł szukać u tańszego jubilera, ale tak pewnie było łatwiej też, bo wiedział dokładnie jakich modeli szukać.

dorota1206, chodzi o pierścionek który przypomina kwiatek? bo chyba się poprzestawiały obrazki i na pozycji 5 widzę złotą obrączkę:)
jeśli mówisz o tym pierścionku
 to jest śliczny, ale bałabym się że będzie zahaczać o ubranie.. mój już dostał dwa linki do pierścionków które mi się podobają :)
czyli wciąż ten:
i podobny do tego, choć nie ma go na stronie:

Dla mnie cena się nie liczy. Ale jeśli facet wydaje na swoje ubrania miesięcznie np 1000zł to było by mi trochę przykro że pierścionek jest za 200zł. I nie chodzi o cenę a relacje jego zarobki i wydatki a cena pierścionka.

Wiktorio.m, to może pochwalisz się tym od chrzestnej? też mile widzany :))
a co do relacji zarobki/wydatki a cena pierścionka zgadzam sie calkowicie:) gdyby mój facet kupił mi pierścionek , który kosztował mniej niż hm, powiedzmy jego zegarek, to chyba źle bym się poczuła. źle na niego ;))