Temat: Ilosc gosci na weselu

Na pierwszym w sumie nie wiem ile bylo na slubie, pewnie cos kolo 250, na weselu chyba 120. Masakra, ale byly maz sie uparl.

Teraz zapraszamy 70 - zarowno na slub jak i na wesele, bo robimy daleko od domu, wiec bez sensu by bylo zapraszac tylko na slub. Jak dla mnie i tak za duzo, ale ja chcialam tylko nas i slub na plazy wiec te 70 to i tak kompromis 

ok 40 osob, ale to było przyjęcie, a nie typowe wesele 

4 osoby - świadek, świadkowa i ich współmałżonkowie.

10 plus my i nasz syn

Na ślubie w kościele  było ok 200 osób, na weselu bawiło się 180 gości. To był piękny dzień i choć od tego dnia minęło już 10 lat to pamiętam każdy szczegół i gdybym mogła jeszcze raz powtórzyć ten dzień to nic bym nie zmieniła i na pewno jeszcze raz zaprosiłabym te same osoby.

około 100..dziś zrobiłbym inaczej i było 15. Wesela to głupota. Nie mam dziś kontaktu z większością tamtych osób..Ale ogólnie uważam że zamiast wesela lepiej urządzić dom lub pojechać na wczasy 

Mozna zrobic wesele oraz urzadzic dom w tym samym czasie, oraz jechac na wczasy kilka razy w roku ;) Jedno nie wyklucza drugiego!

20 osób i wisiało mi i powiewalo, czy ktoś się obrazi, czy nie. Priorytetem był o mieszkanie bez kredytu, ktorego goscie by nam nie splacili, a też nie zamierzaliśmy liczyc na koperty i po to robić wesela jak niektórzy. 

Ceny te 9 lat temu to było 230 zł od osoby. Porownujac to do ówczesnej pensji minimalnej, czyli jakieś 1000 zł to koszt talerzyka to były relatywnie wysokie koszty. Rodzina na tyle duża że musielibyśmy celowac w 150 osób. Ja nawet nie znioslabym takiego zgiełku. W ogole nie lubię imprez, alkoholu u tańca. 

A wesele skończyło się o 5. 

U nas ma być 90 i zastanawiam się jak zredukować tą liczbę do 50 :D Z mojej strony będzie max 30 osób i jeszcze 5 mogę wykreślić, ale narzeczony... Zaprasza samą najbliższą rodzinę

Koło 80, nie pamiętam dokładnej liczby :) planowaliśmy mniej, ale ostatecznie okazywało się, że kogoś tam jeszcze nie wypada nie zaprosić :)