© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 marca 2018, 10:28
Od dwóch miesięcy spotykam się z chłopakiem jest moim pierwszym.Widze,że traktuje mnie poważnie ja jego też. Na te chwile wszystko gra. Z kazdym dniem coraz lepiej sie poznajemy i zaczyna mi mocniej zalezeć.Jednak boje sie zangażować i nie chce sie zbytnio przyzwyczajać,bo sie boje,że kiedyś coś nie wypali albo on mi jakis numer wywinie i bede cierpieć.A zaangazowanie jest ważne.Nie wiem z czego to wynika i co byście zrobiły na moim miejscu?
26 marca 2018, 10:32
przeżyłas już jakąś stratę? Bo może to to i boisz się, że to się powtórzy. Lub ktoś z twoich bliskich przeżył stratę.
Pamiętaj, że każdy związek jest inny i należy nad nim pracować. Jeżeli twój partner zauważy, że się nie angażujesz to on też tak może zacząć robić. Przemyśl to.
26 marca 2018, 11:50
Zawsze jest ryzyko, że nie wypali. Ale nawet te niewypały niosą naukę na nowe związki, dają szansę zbudować coś na doświadczeniu. Trzeba się starać, podchodzić jak do szansy, ale nie bać się panicznie porażki.
26 marca 2018, 11:55
Za dużo myślisz dziewczyno...
26 marca 2018, 21:48
też tak mam...
