Temat: pokolenia i sex

hej mam pytanie .Nie wiem kogo o to zapytac Wy tu wszytsko wiecie wiec tu napisze .

Jest chlopak i jest dziewczyna .Ojciec tego chlopaka i dziadek tej dziewczyny byli bracmi .Czy oni w tej sytuacji moga isc ze soba do lozka badz byc para?  prosze o odp jak ktos wie

Nie bardzo, bo dziadek tej dziewczyny jest wujkiem jej chlopaka. Wiec zbyt bliskie pokrewienstwo. 

Oczywiście, że mogą. Nawet najbliższe kuzynostwo może w Polsce legalnie zawrzeć związek małżeński.

Chłopak jest jej wujkiem i to wcale nie takim dalekim (bo jest kuzynem jej matki bądź ojca), więc trochę przypał. Nawet w sumie bardzo.

P.S. Właśnie widzę, że interesują cię wyłącznie konsekwencje prawne. Dziewczyny już odpowiedziały, że nie jest to karalne.  Mimo to jak dla mnie co najmniej dziwne.

to ja juz nie wiem w mojej rodzinie jest wlasnie taka sytuacja dzisiaj sie dowiedzialam i nie wiem  co im doradzic

to ja juz nie wiem w mojej rodzinie jest wlasnie taka sytuacja dzisiaj sie dowiedzialam i nie wiem  co im doradzic

Marysia88.maria napisał(a):

hej mam pytanie .Nie wiem kogo o to zapytac Wy tu wszytsko wiecie wiec tu napisze .Jest chlopak i jest dziewczyna .Ojciec tego chlopaka i dziadek tej dziewczyny byli bracmi .Czy oni w tej sytuacji moga isc ze soba do lozka badz byc para?  prosze o odp jak ktos wie

Tak, mogą i się seksić i wziąć ślub cywilny (z kościelnym to trzeba sobie przeliczyć http://www.infor.pl/prawo/malzenstwo/zawarcie-malz... ).

Ale na dzieci to bym się nie zdecydowała w takim związku.

Pasek wagi

oni juz byli ze soba w lozku z tego co mi wiadomo i ten sie boi ze beda mieli z tego jakies konsekwencje prawne ale chyba z tego co widze nie

To jest czwarty stopień pokrewieństwa w linii bocznej. Prawnie pokrewieństwo w linii bocznej (za wyjątkiem rodzeństwa) nie ma znaczenia, można brać ślub. W kanonicznym inaczej - to jest przeszkoda małżeńska, więc gdyby chcieli kiedyś brać ślub kościelny to nie mogą (chyba, że dostaną dyspensę - a przy czwartym stopniu się o nią można starać). To tak prawnie. Po ludzku ja bym się w to nie pchała, bo mnie takie wiązanie się z własnym wujkiem wydaje się super odrzucające. Dla mnie to jest jednak bliska rodzina, z którą utrzymuję relacje, więc może dlatego mi się to wydaje dziwne (bo jak wyżej, prawnie mam świadomość że nie ma przeszkód). 

Edit: nie no, konsekwencji nie będą mieli żadnych, to nie jest kazirodztwo w świetle prawa. Ono obejmuje tylko krewnych w linii prostej i rodzeństwo.

on ma 30 a ona 29 wiec jaki to jej wujek

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.