Temat: Pomysł na biznes sklep z odzieżą czy się opłaca

Predzej sklep internetowy- mniejsze koszta. Jesli chcesz otworzyz sklep stacjonarny/internetowy musisz sie liczyc z tym ze dopiero po jakims czasie bedziesz "zarabiac". Najpierw musi ci sie zwrocic,a po paru miesiacach/roku....zaczniesz miec normalna kase, moze szybciej jak jestes obrotna. Sklep z ciuchami wydaje mi sie ryzykowny, masz przeciez internet albo sieciowki...ale chcacemu nikt nie zabroni.

Jeżeliby rzeczywiście miał się taki sklep utrzymać i zarabiać, to musiałabyś wygrywać czymś z konkurencją - a twoja konkurencja to nie tylko bazarek, ale też sklepy naokoło, sieciówki, internet.... W takich biznesach, trzeba się czymś wyróżniać - ceną, ofertą, ewentualnie obsługą. Jeżeli będziesz mieć ubrania, jak wszędzie, tylko droższe, to małe szanse, że ktoś będzie u ciebie kupował. Albo wiec celuj w umowy na dostarczanie ubrań z jakimiś dostawcami, których oferta się wyróżnia, albo wręcz wyspecjalizuj się w jakimś konkretnym stylu, albo rozmiarówce.

Pomysł jest bardzo ważny i musisz wiedzieć od razu, czym się chcesz wyróżniać i czym przyciągnąć klienta.

Z obserwacji- większość takich sklepików pada po 2mcach. 1500 lokal, zus jak dostaniesz dotacje chyba koło 500, księgowy, telefony... Ponad 2 tys. musisz zarobić miesięcznie na same koszta, ile tych kurtek sprzedasz? Kolejne 1,5 tys żeby cokolwiek zostało, czyli musisz zarobić 3,5 tys. na ciuchach, które wcześniej musisz kupić, więc nawet jak będziesz narzucać dużą marżę, to nie będzie to czysty zysk. Sklep internetowy trzeba rozpromować, znasz się na tym? A reklama w mediach też kosztuje.

Doradze. Niech to bedzie sklep inny od wszystkich. Mało jest sklepów dla kobiet dojrzałych, takich które lubieją sie ładnie ubrać ale inaczej niż młode kobiety. Dobrej jakości, polskie dzianiny, fajne trencze, długie sweterki, koszulki, dużo splotów, stonowane kolory, spodnie dobrze uszyte, lniane, szale i torebki dla kobiet +50 i także tych z rozmiarówką 42-52. Zakupisz w miare tanio, sprzedaż drogo i będziesz mieć stałe klientki bo panie mają pieniądze a nie maja sie gdzie ubrać. Musisz mieć jednak bardzo dobry gust żeby to było i modne i eleganckie i wygodne.

Pierwsza rzecz to fakt, że na porządne zatowarowanie sklepu nie starczy Ci pieniędzy z dotacji, jeśli masz jakiś inny kapitał, jakieś 20 tys to możesz startować, oczywiście wydając go na to, co napisały moje poprzedniczki :) Pamiętaj, że pieniądze z UP są podzielone na proporcje, na które mozesz je wydać, to nie jest tak, że dostaniesz 15 tys i wszystko możesz wydać na towar. Poszukaj stronek w internecie i na fb, np. TAKI, dziewczyna go świetnie rozkręciła. No i życzę powodzenia :) 

Oszacuj koszty 

1) Czynsz, media, telefon, księgowa, dojazdy do sklepu

2) Koszt dostawy, zakup towaru

3) Wynagrodzenia

4) Twoje ZUS-y

Oszacuj marżę

Ile kosztują ubrania tego samego produktu na rynku, czy zostajesz przy średniej tej kwoty czy chcesz podnieść marżę. Pamiętaj że cena musi być sprawiedliwa zarówno dla ciebie jak i klienta.

Oszacuj ile sztuk musisz sprzedać żeby wyjść na zero.

Pamiętaj, że jeśli osiągniesz dochód (pierwszy rok jest najgorszy) to musisz opłacić podatek dochodowy - społeczna, x 18% - kwota wolna 556 zł, - zdrowotna

Pomysl bardzo trafiony, ale lubieją? Błagam...