- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 kwietnia 2017, 10:44
Jestem z chłopakiem juz pół roku, ja mam 20 on 25 lat. Jest on moim pierwszym chłopakiem. Mieszkam za granica a on pracuje za grania tyle ze w innym kraju (obok mojego) widujemy sie w prawie kazdy weekend. Ale ja strasznie zachowuje sie jak psycholka. Ciagle go kontroluje na FB, jego telefon i laptopa. Strasznie jestem zazdrosna, nie to co on podchodzi na luzie do tego wszystkiego. Teraz jest znów u siebie w innym kraju pracuje a ja juz widze ze jakas dziewczyna polubiła jego zdjęcia i juz świruje. Strasznie sie boje ze mnie zdradzi lub nic do mnie nie czuje i ciągle wmawiam sobie rozne rzeczy. Nie wyobrażam sobie ze mnie zostawi lub nie bedziemy razem, Strasznie go kocham ale meczy mnie ta ciagla zazdrosc o niego i kontrolowanie go i robienie mu kłótni o jakies koleżanki czy cos. Nie wiem jak sobie poradzić z tymi codziennymi myślami ze mnie zdradza lub ma kogos i ciągła kontrola z mojej strony.....
24 kwietnia 2017, 11:10
Nie wyobrażasz sobie życia bez niego ale takim zachowaniem, polegającym na ciągłej kontroli, sama doprowadzisz do tego, że on będzie miał dość. Jesteście ze sobą DOPIERO pół roku. Jakby mi facet po pół roku takie jazdy odwalał, że kolega polubił moje zdjęcie to bym sie baardzo poważnie zastanowiła czy to ciągnąć dalej. Pracuj nad sobą, zazdrość jest ok ale tylko wtedy gdy jest zdrowa albo uzasadniona. W Twoim przypadku tak nie jest.
24 kwietnia 2017, 11:21
Zachowuj się tak dalej, to kopnie cię w dupę prędzej niż się obejrzysz. No niestety taka prawda. Od takich zachowań lepiej uciekać gdzie pieprz rośnie. Jak ci na nim zależy to się ogarnij dziewczyno.
24 kwietnia 2017, 11:53
nie pokazuj mu ze jesteś zazdrosna
Znajdź sobie zajecie np ucz się języka obcego
24 kwietnia 2017, 12:17
nie pokazuj mu ze jesteś zazdrosnaZnajdź sobie zajecie np ucz się języka obcego
Tylko ze ja nie potrafię nie myslec o czyms innym, teraz jest w pracy a ja juz swiruje ze tam kogos pozna itd.
Ma ktos jakies rady lub byl w podobnej sytuacji i jak sie udalo z tego wyjsc.
24 kwietnia 2017, 12:40
zaufaniem albo kogos obdarzasz albo nie. Jezeli twoj facet nie zasluguje na zaufanie to go nie ma. A potem to juz kwestia twojego wychowania i twojej przeszlosci. Moze kogos bawi takie zerowe zaufanie i rajcuja go klotnie bez powodu i dlatego Cie nie zostawi. Ja bym natychmiast wywalila ze swojego zycia takiego upierdliwca w twoim typie (sorry). Chcesz nad tym popracowac to zglos sie do psychologa przez Skype, co ci da informacja, że ktos jest taki jak ty?
Edytowany przez 24 kwietnia 2017, 15:55
24 kwietnia 2017, 15:45
Sorry ale facet za niedługo kopnie Cię w cztery litery i nie dlatego ze kogos pozna ale kazdy chce miec normalny zdrowy zwiazek ze zdrowym psychicznie partnerem.
24 kwietnia 2017, 16:08
spieprzałabym z takiego związku sprintem...idz do psychologa jak sobie z tym nie radzisz bo to zakrawa o jakąs chorą obsesję a nie miłosc
24 kwietnia 2017, 16:13
To nie miłość, tylko chora obsesja. Miłość polega na zaufaniu. Gdybyś go kochała, to byś mu ufała i nie byłaby zazdrosna. Jeśli chcesz uniknąć rozpadu tego związku, to zmień podejście i zachowanie, a jeśli nie potrafisz, to idź na terapię. Im szybciej, tym lepiej. Inaczej on uzna cię za nienormalną (jeśli jeszcze nie uznał) i stwierdzi, że szkoda czasu na taki toksyczny związek. Bo to, jak go traktujesz, jest toksyczne i niezdrowe.