© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 grudnia 2016, 19:38
Poznałam go na imprezie razem z kuzynką i znajomymi. Jedna z tych znajomych poważnie go zraniła. Powiedziała mi wprost,że go wydoi z kasy. Jakimś cudem udało jej się z nim być i próbowała go naciągnąć na dziecko potem groziła,że się zabije i on od tego czasu związku nie chce jak twierdzi. Ja o wszystkim wiem od kuzynki,bo on o niej nie powiedział ani słowa. Potem przypadkiem się spotkaliśmy w pracy i to się przerodziło w romans. Znam go 2 lata a tak naprawdę nie znam ... On jest strasznie tajemniczy. Jak go pytam jak minął dzień to mówi ogólnikowo. Rok temu przeprowadził się do miasta oddalonego o 60 km. Tam niby mieszka z dziadkami i wczoraj mnie do siebie zaprosił jak dziadków nie było. Mam podejrzenie,że jednak nie mieszka tam z dziadkami albo nie tylko ... Widziałam w łazience dużo produktów dla dzieci a pytałam go i podobno tam mieszkają tylko dziadki i on. Wiem też,że pochodzi z bogatej rodziny,jego rodzice mają sporą firmę gdzie on też pracuje. Zastanawia mnie jego zachowanie ... Czemu jest taki skryty. Zdjęć też nie chciał mi pokazać jak byłam wczoraj u niego. Wiem,że on nie chce związku ,ale jeśli on kogoś ma to nie chce ranić tej drugiej dziewczyny ...Co sądzicie ?
27 grudnia 2016, 20:04
nic. Nie obchodzi mnie to
27 grudnia 2016, 20:32
zapytaj po prostu skąd te dziecięce produkty, skąd my mamy wiedzieć. Może dzieci mieszkają, a może do dziadków wnuki przyjeżdzają. U mojego faceta (mieszka sam) nawet podpaski w łazience stoją, bo córka do niego przyjeżdża ;)
27 grudnia 2016, 20:32
Może ma żone i dzieci ? Nie łatwiej po prostu spytać ukradkiem jego jakąś znajomą
27 grudnia 2016, 20:34
mysle ze nie mysli o tobie powaznie i bym sobie dala z nim spokoj. co to za zwiazek? znajdz kogos dla kogo bedziesz calym swiatem a nie 'booty call'
27 grudnia 2016, 20:40
Pytałam go i mówił,że tylko on z dziadkami tam mieszka. Próbowałam kiedyś wspólnego znajomego podpytać i afera była ,bo się wydało. A teraz chyba tylko ja mam z nim kontakt z dawnej paczki. Ja szanuje to,że on nie chce związku tylko jeśli ma na naszym spotykaniu ucierpieć inna kobieta to ja sobie go daruje. Wiem jak to jest być zdradzaną...
27 grudnia 2016, 21:11
kolejny facet do seksu...Eh ogarnij się dziewczyno z tymi chłopakami, bo kolejny Cię kopnie w tyłek
27 grudnia 2016, 22:05
cos ukrywa,ale dlaczego to raczej zadna z nas Ci nie powie.
28 grudnia 2016, 15:15
szanujesz to ze on nie chce zwiazku???to znaczy ze ty tez nie chcesz zwiazku? Czy chcesz ale jestes gotowa cierpiec z tego powodu bo ci sie podoba? nie bardzo rozumiem. Facet mowi otwarcie ze nie chce sie angazowac a ci to pasuje? Jesli tak, to nie zadawaj zadnych pytan i tez sie nie angazuj. Nie pytaj z kim mieszka itd. I nie licz ze mu sie potem odwidzi. Bo sie nie odwidzi, a jesli tak to na pewno nie z toba tylko znajdzie sobie nastepna do ustatkowania sie. Jesli ci nie pasuje to to zakoncz. Malo facetow na swiecie?
