- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 października 2016, 06:11
Co mam zrobic.Rok temu wyjechalam ze swoim dzieckiem z poprzedniego zwiazku (bez zgody jego ojca)ktory nie wiadomo gdzie byl w tym czasie do nowego partnera za granice.Bardzo tego zaluje ze narobilam sobie problemow i schodow.Moj obecny partner zostawil mnie bo powiedzial ze nie ma ze mna przyjemnosci qszystkiego mu w sexie zabraniam a tak naprawde to analu gdzie inne dziewczyny nigdy mu tego nie zabranialy.I on ma gdzies czy bede tu czy nie On powiedzial ze mam jechac do Polski Nie mam ani jednego euro zeby jechac.Problem w tym ze nie wiem gdzie mam jechac Mam tylko babcie co ma 90 lat i nie ma warunkow.A tam znow mi nie dadza spokoju zyc.Gdzie ja mam wrocic nie wiem.Czy mam byc z tym czlowiekiem.Teraz bym musiala jechac pod most bo tak wyglada moja sytuacja
17 października 2016, 11:39
.
Edytowany przez 4 kwietnia 2017, 09:49
17 października 2016, 11:40
Ojej no i co zrobie.Znecal sie nade mna ojciec dziecka i nie interesowal dzieckiem Nagle jak wyjechalam zaczal sie interesowac Wyjechalam do nowego partnera ktory juz mnie nie chce i nawet nie wiem jak wroce
17 października 2016, 11:42
.....
Edytowany przez 4 kwietnia 2017, 09:49
17 października 2016, 11:44
To w końcu "mieszkasz tu trochę" czy od miesiąca....? Sytuacja jest patologiczna bo jesteś dorosłą kobietą która los swój i swojego dziecka uzależniła w 100% od jakiegoś faceta. Wyjechałaś z dzieckiem do jakiegoś gościa w innym kraju, nie znając języka i nie mając żadnego planu awaryjnego. Teraz rozkładasz bezradnie ręce i to wszystko na co Cię stać, zero wysiłku. Korzystaj póki możesz z sytuacji że facet jeszcze nie wywalił Cię całkiem na bruk bez środków do życia (co byłoby słabe, ale ma do tego prawo). Wracaj do Polski i kieruj się prosto do domu samotnej matki, a jeśli nie chcesz to wróć na jakiś czas do tej babci. Łazienka jest, z dzieckiem możesz spać w jednym łóżku - a jak Ci za małe to dziecko do łóżka a Ty na karimacie i tyle. Cudowne wyjście to nie jest, ale spokojnie w takich warunkach możesz przebiedować parę miesięcy. Znajdź pracę jakąkolwiek, idź do mopsu, masz alimenty - już nie przesadzaj, bo wcale nie jesteś w sytuacji bez wyjścia. A za granicę z dzieckiem to możesz się pchać jak będziesz miała na to jakiś stabilny plan plus plan awaryjny.
17 października 2016, 11:46
.
Edytowany przez 4 kwietnia 2017, 09:48
17 października 2016, 11:55
A jeśli chodzi o sam temat, to bardziej się martwisz, że Cię zostawił, czy o to z jakiego powodu??
Jesteś niepoważna, bo dziewczyny dwoją się i troją,żeby znaleźć wyjście z sytuacji a Tobie żadne nie odpowiada.
17 października 2016, 11:56
LenaBycFit dziekuje za rade Tak postapie a w razie czego to w jaki sposob wroce do Polski?Jesli nie dostane srodkow na przejazd?I za co zyc w Domu samotnej matki?Do babci boje sie wrocic ze ojciec dziecka sie o tym dowie i zacznie mnie nachodzic bo ma pelnie praw rodzicielskich i zabierze mi dziecko i nie odda i zabije mnie
17 października 2016, 12:03
........
Edytowany przez 4 kwietnia 2017, 09:48
17 października 2016, 12:05
Mieszkasz w Niemczech teraz?Ja mieszkam blisko granicy z Holandia tyle moge tylko powiedziec tu na forum
17 października 2016, 12:47
.
Edytowany przez 4 kwietnia 2017, 09:48