- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 października 2016, 12:25
Hej dziewczyny, pisze w pewnej trudnej dla mnie sprawie i pomimo tego, ze mam już 20-stke na karku i powinnam próbować sobie samą poradzić to jakoś zupełnie mam w głowie pustkę, a i proszę się nie burzyć o to ze moje konto to jakiś fejk ale założyłam je dzisiaj głównie po to aby się was poradzić i przy okazji zrzucic te 4 zbędne kilogramy.Sprawa wygląda następująca, znamy się z chłopakiem kilka ładnych miesięcy wszystko było pięknie i dobrze aż do tej pory, może troszkę ostatnio zauważyłam mniej czułości, mniej czułych ssłówek i nie wiem czym mogło by to być spowodowane, Ale Okej do sedna zaznaczę jeszcze ze nasz związek troszkę oddala tą odległość ale nigdy nie sprawiało nam to trudności. Rozwmaialam z chłopakiem, wszystko było okej i nagle straciliśmy kontakt nie odpisywał mi, myślałam że potrzebuje czasu żeby odpoczac że to praca go mu zajmuje w którą jest tak zaglebiony, ale brak jego obecności, jego rozmów mnie roznosil od srodka ,minął tydzień napisałam do niego, on by się zapewne nie odezwał, odpisał! Tak odpisał, rozmowa się kleila, on mówił że już myślał że o nim zapomniałam ze ciężko w pracy itp.aż nagle z jego strony brak odzewu ponownie. Minęło już kilka dni, ja cały czas o nim myślę, dużo dla mnie znaczy, chcę żeby nam się ułożyło, Ale nie wiem co mam zrobić. Dziewczyny proszę pomóżcie! Czy mam się odezwać co mam w ogóle napisać , powiedzieć ? Nie pomyśli że się narzucam? Sama nie wiem, może powinnam z nim poważnie porozmawiać na temat nas. Wiem, że może uznanie to za dziecinne, ze nie potrafię sobie samą poradzić, Ale mam taki mętlik w głowie, ze naprawdę, może miała któraś podobne zdarzenie. Chce to rozwiązać jak najszybciej i spróbować to odbudować tak jak było do tej pory. Może to moja wina i muszę to wszystko naprawić. Pozdraiwam was dziewczyny i proszę o pomoc!
Edytowany przez picky13 16 października 2016, 12:35
16 października 2016, 14:11
Powiedz mu to co napisałaś tutaj, że boli Cię że on się nie odzywa, a Ty odzywając się pierwsza czujesz jakbyś się narzucała bo on potem i tak znowu milknie.Okej, zapytam czy ma chwilę czasu żeby dla mnie ja poświęcić. A mówić mu coś w stylu ze bardzo za nim tęsknię ,ze wiele dla mnie znaczy? Jak myślisz? Może go to zlagodzi i zobaczy w końcu ze jest dla kogoś bardzo ważny.Tak. Zadzwoń i zapytaj wprost. Jak zacznie coś kręcić to się pożegnaj bo nie ma sensu za kimś latać.Zapewne on się nie odezwie, a później będzie miał pretensje ze to ja się nie odzywalam, wiesz facet to jednak facet heh, czyli poprostu zapytać co jest na rzeczy ze mnie olewa?Czekaj, aż on się odezwie. Albo zadzwoń i postaw sprawę jasno. Jeśli teraz też uniknie odpowiedzi i zmieni temat, to mu powiedz wprost co o ty myślisz i albo on się ogarnie albo bye bye.
Dziękuję Ci bardzo za pomoc, spróbuję to rozwiązać i dam znać.
16 października 2016, 14:36
Polecam pogadać z chłopakiem, nie ma w twoim temacie nic wstydliwego, więc dlaczego ukrywasz się pod wymyślonym kontem ?
My kobiety tak mamy, że wyolbrzymiamy rzeczy które zazwyczaj dzieją się w naszych głowach a nie w realnej rzeczywistości, polecam pogadać od serca z Boysem i będzie super
16 października 2016, 15:45
i co powiedział Boys?
16 października 2016, 16:59
mi to wyglada niestety marnie, tzn. ze facet nie jest Toba juz zainteresowany. Jakby byl, to by stanal na rzesach by zadzwonic i spotkac sie, pokonal by morza, gory, rzeki, glod, huragany, sniezyce i dzikich Indian, facetowi ktory kocha nic nie stanie na przeszkodzie. Mysle, ze z jego strony jest zdecydowanie mniej zaangazowania, niz z Twojej. Przykro mi... Moze sie myle.
16 października 2016, 20:51
Najlepiej spytaj wprost i daj znac jak zareagowal.
Wedlug mnie po prostu mu nie zalezy
16 października 2016, 21:06
Ja tam nie wiem o co tu pytać i po co jeszcze cokolwiek pisać... nie zależy mu i tyle.
16 października 2016, 21:41
Nie cackaj się z nim tylko spytaj wprost czemu cię olewa i tyle. Jak dalej będzie cię olewaj to zostaw gościa
17 października 2016, 00:05
W ogóle jakie załagodzić? Zapytać czy ma chwilę czasu na rozmowę? Hello!! To Twój facet, z którym chcesz być, kochać go i aby on Cię kochał i świata poza Tobą nie widział, czy jakiś daleki krewny, który łatwo się obraża? Przepraszam, nie chcę Cię urazić, wnioskuję że jesteś młoda, ja bym odpuściła, podniosła dumnie głowę i uznała, że facet nie jest mnie wart, ale oczywiście zrobisz jak uważasz i nie zdziwię się jeżeli do niego zadzwonisz i będziesz go przekonywać, wypytywać i to delikatnie by się nie narzucać, bo widzę jak bardzo Ci zależy. Jedyny minus że związek nie wypali jeżeli zależy tylko jednej stronie.
Powodzenia tak czy siak, bądź silna.