- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 159
11 lutego 2011, 15:37
Mam dosc dziewczyny. Brat mojego meza bedzie bral slub za rok .Sa ze soba 4 lata . Ale ona nigdy nie byla u moich tesciow. Olewala ich totalnie. Ale teraz jak slub bedzie to zaczela przyjezdzac. Tescie sa nia wniebowzieci . Zawsze byli za nia mimo ze ich olewala. Tesciowa specjalnie dla niej odremontowala lazienke i cala kuchnie zeby kochana Patrysia mogla przyjechac. Wszystko dla niej. Tesciowa gada ze mna i ja poprostu ubustwia i mowi ze jaka to figure ma piekna,zgrabna ,dba o siebie,piekne wlosy i ma magiczne oczy takie nietypowe oczy jak nikt. I tesciowa mowi ze ona ma glowe do nauki bo studjuje ( ja tez studjuje przeciez i to ciezszy kierunek) ale nic. Takie mam kompleksy. Nawet schudlam 3 kg bo ciagle mysle o tamtej ze tamta piekna a ja gruba itd. Nie mam nic do Patrycji ale jak patrze sie na jej zdjecie to plakac mi sie chce bo ja nie chce byc ciagle ta gorsz!!! Czuje sie juz nie potrzebna i nie moge juz sluchac o niej . I cala zreszta rodzina mojego meza ciagle o niej gada.
11 lutego 2011, 15:38
a moze wyprobuj teorie podlizywania:D
troche podpodlizuj sie do tesciowej i zrob tamtej pstryk w nos:P
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1518
11 lutego 2011, 15:40
to typowe jak ci zalezy to cie olewaja jak nie zalezy to kochaja!
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 159
11 lutego 2011, 15:43
kurcze teraz mam taki plan ze schudne 15 kilo i im pokaze ze ja tez moge byc piekna . Ja poprostu jak widze tamta i wiem ze ona wazy z 55 kilo to czuje sie gorsza przy 69 . I jeszcze tesciowa ciagle ze mna plotkuje ze ona to ma figure a my to wiesz .... .Tesciowa wazy 70 tyle co ja i sie do mnie przyrownuje. Ja nie chce tak dluzej.
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
11 lutego 2011, 15:44
Wydaje mi sie że nie powinnaś pokazać po sobie że jesteś zazdrosna bo wtedy inni pomyślą że czujesz się od niej gorsza :) Jeśli następnym razem ktoś przy Tobie powie że jest piękna czy coś takiego powiedz fakt ma śliczne oczy nie przejmuj się tym znasz swoje wartości i żadna głupia szwagierka nie wejdzie Ci w droge :)
11 lutego 2011, 15:45
Skądś to znam... podliż się teściowej... :P
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
11 lutego 2011, 15:48
Hm.....Opisujesz ją że wszyscy ją lubią, dlaczego więc Ty jej nie polubisz? Czy ona zrobiła ci coś złego, czy jak sie spotykacie to jest wredna, zawistna, źle mówi o Twojej rodzinie??? Może jak się z nią zaprzyjaźnisz to zazdrośc mini, bo zobaczysz że jest normalną miłą dziewczyną. A moze zachwycają sie nią bo myśleli ze ten brat Twojego męża juz nie wyjdzie za mąż i sie po prostu cieszą?
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 159
11 lutego 2011, 15:51
Tesciowa zawsze mnie traktuje tak jakbym ja ciagle byla przeciwko niej a to nie prawda.. Ostatnio do mojego meza mowila ze tamta ciasta lubi piec. a ja nie lubie i nie umiem ... Kurcze mam nadzieje ze sie nie poddam i schudne tak ze az galy wszystkim wyjda!!! Kurcze co sie ze mna dzieje ? Nigdy nie bylam zzazdrosna o sylwetke innej . Moje 2 siostry sa super laski,szczuple i nigdy im nie zazdroscilam tego. A dlaczego ta 1 dziewczyna tak duzo zmienila we mnia! Nie wiem czemu. Motywacje mam ale troche negatywana bo teraz nachodza mnie mysli o glodowce i coraz czesciej nie chce mi sie jesc
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 159
11 lutego 2011, 15:53
Ona mnie unika i nie chce do nas przyjezdzac itd. Poprostu ze mna oficjalnie sie zachowuje. Chcialabym sie z nia zaprzyjaznic ale ona mnie traktuje z gory i jak ja zapraszam to nigdy nie ma czasu
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
11 lutego 2011, 16:04
Czemu się przejmujesz tym, co powie teściowa? Nie rozumiem tego. Skoro Twoja szwagierka jest taka wspaniała, to niech sobie jest.... A teście prędzej czy później i tak się znudzą marudzeniem o niej. Nie widzę problemu.
Co do porównywania się to moja teściowa waży 86kg, szwagierka 60kg, ja 72kg i teściowa do nas obu się porównuje, nie widzisz swojej tuszy, kiedyś się tym wkurzałam a teraz wolę się z tego śmiać :D na poczatku niezbyt przepadałam za szwagierką, ale jak już "załapałyśmy" fazę na plotkowanie właśnie o teściowej, tak zaczęła się nasza przyjaźń :)