- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 20
9 lutego 2011, 15:28
Dziękuję za wasze głupie komentarze ! Jesteście cudowni !!
Edytowany przez BezImiennaaaa 10 lutego 2011, 17:49
9 lutego 2011, 16:17
> Hmm albo jestem jakas starej daty , albo dziwne
> rzeczy się na tym swiecie dzieją , bo ja w wieku
> 15 lat ( a bylo to zaledwie 4 lata temu )
> siedzialam w ksiazkach i nawet nie myslalam o
> chlopakach jako o partnerach sexualnych. Jak
> ktoryś mnie za rękę złapał to już było wielkie Wow
> ;DŚwiat idzie do przodu w zastraszającym tempie i
> już na pewno zmierza w złym kierunku ;/
Zgadzam się w 100%
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Gallifrey
- Liczba postów: 555
9 lutego 2011, 16:19
Magda, hehehe... chyba złe, ale znam ten ból. :P
A wracając do pierwszego off-topa... :D u mnie na podwórku życie towarzyskie zakończyło się wraz z nadejściem Internetu. Początkowo jeszcze przynajmniej wspólnie biegaliśmy do kafejki, ale później już nawet tyłka nikt nie ruszył, jak można było pogadać z koleżanką z bloku na GG. Choć wtedy przynajmniej przestaliśmy chlać wino po lasach. :P
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
9 lutego 2011, 16:19
Jeden gotowy jest do sexu jak ma 15 lat a drugi jak ma 30lat, i komentarze ze ktoś w tym wieku książkic czytał są conajmniej malo na temat.
A teraz do autorki:
1. wylacz ten jasny roz jak piszesz bo to jest tak blade ze ledwo da sie to czytac
2. istna telenowela, kompletnie nie rozumiem jak majac 15 lat mozna miec takie poroblemy, w tym wieku w chodzeniu chodzi o to zeby bylo fajnie i zeby czas milo lecial, jak tak nei ejst to zwiazek nie ma sensu
3. zgadzam sie z dziewczynami ze za duzo wyciagasz z opisow, komentarzy
4. pytanie brzmialo co o tym myslicie: otórz ja mysle ze Ci sie w zyciu nudzi ze wymyslasz sobie problemy
9 lutego 2011, 16:19
>. Jak ktoryś mnie za rękę złapał to już było wielkie Wow
> ;DŚwiat idzie do przodu w zastraszającym tempie i
> już na pewno zmierza w złym kierunku ;/
piszesz dokładnie to co ja :))
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
9 lutego 2011, 16:22
"na ej odwraca się gej" xDDD Prawie spadłam z krzesła. Takie teksty kojarzą mi się z gimnazjum ale z tego co piszesz to pewnie w gimnazjum jesteś więc spoko;P
Ta cała sytuacja jest chora ja nie wiem o co Ci chodzi, chcesz z nim być czy nie?
I nie wiem dlaczego tak podkreślasz swoje przywiązanie do osoby z którą straciłaś dziewictwo... Co to takiego? Aż tak dobrze Ci było?;/
Ogólnie jakaś chora sytuacja daj sobie spokój z byłym i z jakimiś innymi bo on się nakręca przez to że teraz masz kogoś innego zazdrosny jest tak samo jak ty byłaś zazdrosna o niego...
A toże się całowaliście kiedyśtam u niego to też nic nie znaczy, ja zanim zaczęłam być z moim to całowalismy się tak ot po prostu bez zobowiązań bo wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy czy chcemy być razem. Pocałunek znaczy wiele ale po jakimś czasie rozłąki on do Ciebie mówi "daj mi buzi" to mało to mówi o miłości... Jakby Cie kochał a Ty jego to byście nie potrzebowali słów.
9 lutego 2011, 16:30
i jeszcze jedna dobra rada.. dziewczyno zacznij się odżywiać normalnie!
samym powietrzem i miłością człowiek nie wyżyje!
- Dołączył: 2010-12-16
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 504
9 lutego 2011, 16:39
9magda6 nie czytalam Twojej wypowiedzi widocznie mamy takie samo zdanie na ten temat.
a tekst na ejj to sie odwraca gej rozwalil mnie ;D
9 lutego 2011, 16:44
:
hahahahahahaha ale sie usmiałam z tym gejem...jaki tekst ...chryste :)
Ja jak miałam 15 lat, a to było zupełnie niedawno...nie miałam takich chorych problemów...i na pewno nie byłam az tak dziecinna, no ale niektorzy poprostu muszą szybciej dorosnąć... Ale mniejsza o większość ;) Ta cala sytuacja wydaje mi sie parodią...chlopak cię mota...zalezy mu na jednym moim zdaniem jak wiekszosci chlopaków w tym wielku bo jaki 17 latek chce sie wiązac mając tyle lat? Ty jesteś jeszcze niedojrzała. Widać to po soposobie pisania, po twoich odzywkach i jak opisujesz sytuacje..Nie kazda piętnastka piętnastce równa ale ty mi sie wydajesz wyjątkowo dziecinna. Jeżeli to co opisalas nazywasz problemem to widzę ze w życiu nie miałaś nigdy naprawdę POWAŻNEGO problemu.. Jak czytam takie opowieści to nie wiem czy się śmiać czy płakać....jak wyjęte prosto z brawo...w stylu "czy jak zrobile loda a on się spuści mi w usta czy mogę zajść w ciąże" wybacz ale Twój problem jest dla mnie na takim poziomie. Mam nadzieje, że jakoś wyjaśnicie tą sytacje..Ale radze ci go zostawić i zając sie przygotowaniami do testu gimnazjalnego.
9 lutego 2011, 16:44
no w sumie słowo w słowo to samo :) jaka jednomyślność :)
no ten tekst to ma moc :)
- Dołączył: 2010-10-28
- Miasto: Wadowice
- Liczba postów: 183
9 lutego 2011, 16:49
Tak szczerze, to jestem przerażona jak to czytam. Tym dzieciom całkiem się poprzewracało w głowach.
15 lat i sex.Makabra.
Zastanawiam się tylko, gdzie są rodzice tych dzieci.