Temat: problem w zwiazku??

witam, poznalisny się koncem kwietnia, na początku podeszłam do detamtu olewająco nie chcalo mi się z nim spotkać odbierać dopiero po kilku spotkaniach spodobal mi się :) jesteśmy para , sex tez już był, niby jest normalnie codziennie dzwoni gadamy nawet 1h dziennie pisze sms miedzy czasie bo obecnie pracuje i po pracy dorabia, ja tez pracuje ale mam lekka prace  przy biuru. on jest mechanikiem samochodowym , i teraz o co chodzi w ten weekdn w sob spedzilam supee czas był czuly mily jezdzilismy rowerami potem był film, kolacja itp., wczoraj mielismy jechać nad wode ale wyszlo ze padalo i zostało miasto ikino. i tu tez ok, a po kinie zostało ok40min do mojgo autobusu a on zamiast głupio to zabrzmi chcaialam się przytulic itp. a on zaczal przeglac olx ...bo jutro ma 2 prace a chciał cos zobaczyć i nie bd miał czasu na początku cos go zaczepiałam, a potem się odwrocilam a on na początku nie wiedział o co mi chodzi, a potem sam stwierdził ze strzeliłam focha , i ze chce cos zobaczyć bo jutro nie bd miał kiedy(a w sumie nie szukal nic konkretnego) wcześniej to nawet w kolejce do kasy nie puszczal mnie z rak,.

może ja za bardzo pokazuje ze mi za BAARdzo zależy?? może przeczytać ksiazke dlaczego mezczyzni kochają zołzy? ;d znamy się dopiro niecale 4 mies...

aa i wczoraj zaprosil mnie na 4 dni do szczyrku bo bierze urlop5dniowy i chce zebym jechała, wszytsko ok, tylko żeby czasem był czulszy wczoraj co się przysunelam to on się odsuwal, a lbo wcześnie j pisal ze tęskni ja mu mowie ze już dawno nie pisal, a on ze nie ma czasu

hahahahah - sorry :D

mialam takie poważne problemy w gimnazjum

biedny facet. 4 miesiące.... jesli ma rozum wiele więcej nie będzie

drogie bravo... 

Pasek wagi

Maratha napisał(a):

drogie bravo... 

No. Przeczytałam całość kilka razy i nadal nie rozumiem. Ale się dziś nie wyspałam, może to dlatego... Autorko, napisz w czym konkretnie problem, to może coś poradzimy.

.....ale ze co?

klaudia1002016 napisał(a):

witam, poznalisny się koncem kwietnia, na początku podeszłam do detamtu olewająco nie chcalo mi się z nim spotkać odbierać dopiero po kilku spotkaniach spodobal mi się :) jesteśmy para , sex tez już był, niby jest normalnie codziennie dzwoni gadamy nawet 1h dziennie pisze sms miedzy czasie bo obecnie pracuje i po pracy dorabia, ja tez pracuje ale mam lekka prace  przy biuru. on jest mechanikiem samochodowym , i teraz o co chodzi w ten weekdn w sob spedzilam supee czas był czuly mily jezdzilismy rowerami potem był film, kolacja itp., wczoraj mielismy jechać nad wode ale wyszlo ze padalo i zostało miasto ikino. i tu tez ok, a po kinie zostało ok40min do mojgo autobusu a on zamiast głupio to zabrzmi chcaialam się przytulic itp. a on zaczal przeglac olx ...bo jutro ma 2 prace a chciał cos zobaczyć i nie bd miał czasu na początku cos go zaczepiałam, a potem się odwrocilam a on na początku nie wiedział o co mi chodzi, a potem sam stwierdził ze strzeliłam focha , i ze chce cos zobaczyć bo jutro nie bd miał kiedy(a w sumie nie szukal nic konkretnego) wcześniej to nawet w kolejce do kasy nie puszczal mnie z rak,.może ja za bardzo pokazuje ze mi za BAARdzo zależy?? może przeczytać ksiazke dlaczego mezczyzni kochają zołzy? ;d znamy się dopiro niecale 4 mies...

Nie chcę się czepiać, ale chyba nie za bardzo umiesz liczyć...

Wiesz.... w związkach zawsze na początku jest wszystko pięknie. Potem stopniowo coś się zmienia. 

Niekoniecznie na złe. Po prostu z czasem każdy chce mieć trochę przestrzeni. Nie musi wisieć non stop na drugiej osobie.

Nie wyolbrzymiaj.

Pasek wagi

ehh ja to bym chciała caly czas tak jak na poczatku

sorki 3 mies,

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.