- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 czerwca 2016, 20:12
Jesteśmy razem 8 miesięcy, mieszkamy w różnych miastach, więc jest to związek na pewną odległość. On już pracuję, ja studiuję. Teraz zaczynają się wakacje, już wcześniej postanowiliśmy, że dobrze byłoby spędzić ze sobą więcej czasu. Jadę do niego na trzy tygodnie. Nigdy nie mieszkałam z chłopakiem, nie wiem na co mam zwracać uwagę, o co mam się zapytać jak do niego przyjadę. Może macie jakieś doświadczenia w takich sprawach. Napiszcie co nieco :)
22 czerwca 2016, 20:19
sam
22 czerwca 2016, 20:26
Nieco dziwne pytanie... No ale myślę, że nie powinnaś się czuć zupełnie jak u siebie, chyba, że on powie, że masz się tak czuć. Zapytaj gdzie ma to, a gdzie tamto, a nie szukaj po szufladach i szafkach ;]
Zwróć uwagę na to, czy ma czysto :D Bo to rokuje :D
22 czerwca 2016, 20:28
Przede wszystkim obserwuj siebie, czy sprawia ci przyjemnosc przebywanie z facetem 24/24
22 czerwca 2016, 21:14
zastanawiasz sie o co masz sie zapytac, serio? po prostu badz soba, nikogo nie udawaj, nie staraj sie na sile mu przypobodac czy zrobic na nim jak najlepszego wrazenia. obserwuj jego i siebie -czy czujesz sie przy nim w 100% swobodna i wyluzowana? wspolne zamieszkanie zweryfikuje czy nadajecie na tych samych falach czy jednak nie. przebywanie ze soba na co dzien, bycie skazanym na druga osobe podczas codziennych zyciowych sytuacji (jak np. wspolne przyrzadzanie i jedzenie posilkow, sprzatanie, zakupy, ogladanie telewizji, zasypianie i budzenie sie obok siebie, czy po prostu nicniedrobienie) to zupelnie co innego niz spotykanie sie tylko od czasu do czasu. jest to najlepszy sposob na poznanie drugiej osoby. albo umocni to Wasz zwiazek albo wrecz przeciwnie .. czas pokaze.
23 czerwca 2016, 19:50
Często bywa, że dziewczyny chcąc zrobić dobre wrażenie na partnerze zaczynają u niego wszystko sprzątać od sufitów po piwnice, po sobie, po nim, po sąsiadach, wszystko! Oczywiście, że każdy chce się pokazać z lepszej strony, ale ja jednak odradzam takie zachowanie. Ja bym wręcz zwróciła uwagę czy on po sobie umie sprzątać, sam z siebie. To jest BARDZO istotne, jeśli wchodzi w grę wspólne życie i mieszkanie pod jednym dachem w przyszłości. Także daj się chłopu wykazać :) A jak już będzie sprzątał to możesz zapytać czy mu pomóc :)
24 czerwca 2016, 11:48
dobrze, dzięki :) zdam relację pod koniec lipca
Edytowany przez cc924a0e92a61af1a18a580edc0adf70 24 czerwca 2016, 11:48
26 czerwca 2016, 21:41
jak dzielicie się kosztami za mieszkanie i obowiązkami domowymi - bo to nie będzie w porządku, jeśli on będzie płacił za twoje media i jedzenie, a ty będziesz sprzątać, gotować itd.