- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 czerwca 2016, 01:01
Witam,
mam pewnien problem z chłopakiem,chciał żebym mu pokazywała z kim pisałam ostatnio na facebooku,czesto mnie kontrolował- ja nigdy nie miałam z tym problemu, zawsze byłam z nim szczera. Cos mnie podkusiło i poprosiłam aby on pokazał mi swoje wiadomości na facebooku. wszystkie pokazał bez problemu oprócz wiadomości od dwóch dziewczyn(wtedy gdy z nimi pisał spotykaliśmy się ze soba około miesiaca, sypialismy ze sobą, spedzalismy ze soba dużo czasu, zachowywaliśmy sie jak para) powiedział ze pokaże mi później, nastepnie powiedział że pokaże mi je jutro, po czym miał dużo czasu aby te wiadomości usunąć tak zebym ja nie widziała, po czym pokazał mi wiadomość od jednej dziewczyny w ktorym byla tylko jedna wiad, z numerem telefonu. czy to nie podejrzane? po czym założył hasło do telefonu i powiedział że nie będę go już wiecej sprawdzać. nie wiem teraz co robić, jesteśmy już ze sobą dwa i poł roku a te wiadomości pisał z nimi jak znaliśmy się miesiac, nie wiem czy napisać do tej dziewczyny zeby mi ujawniła te wiadomości? żebym sie dowiedziała jaki naprawde jest? czy nic z tym nie robić i zyć dalej z tą świadomością, że może na początku chciał mnie oszukać i chciał grać na 2 fronty, nie myślał o mnie poważnie?
te myśli mnie przerastają, nie umiem już się zachowywać do niego normalnie, calyczas chodzę zła i dla niego też jestem oschła, bo całyczas podjerzewam że mnie oszukał.
kolejną sprawą jest to ze ma 2 kobiety w znajomych na whatsapp'ie(wczesniej nie utrzymywał kontaktu z żadnymi dziewczynami-z tego co wiem i z tego co zauważyłam, ale stracił ochotę na zbliżenia itp wiec mam prawo go podejrzewać o różne rzeczy, mam sie przyznać ze sprawdzałam jego whatsappa i zapytać kim są te dziewczyny(ma do nich numer telefonu) czy zagrać głupią i rozegrać to inaczej? że np założyłam sobie whatsappa i zaprosiłam go do znajomych i prosiłam go o tel by zaakceptować zaproszenie i zauważyłam i wtedy zapytać?
moze to troche chore jak się zachowuje- ale wiadomo jak zachowuje się kobieta ktora jest zazdrosna.
17 czerwca 2016, 21:44
2 lata to kupa czasu, miałabyś prawo coś podejrzewać gdyby to było tu i teraz. Jeśli nadal utrzymuje z tymi laskami kontakty to co innego, ale jeśli ostatnia wiadomość była w 2014 to chyba nie ma co się martwić, zastanawiałabym się nad innym powodem takiego zachowania. A poza tym skoro on nie pozwala Ci zajrzeć do swoich wiadomości, to zrób to samo - zablokuj swój telefon, zmień hasło. I zobacz jak się będzie zachowywał.
17 czerwca 2016, 21:50
Rozliczanie kogoś z zachowania z przed 2 lat wydaje się niedorzeczne..
Powiedz to kobietom, które po 5 latach małżeństwa dowiadują się, że ich mąż ma 2-letnie dziecko.
Dalej niedorzeczne? 'Zdradziłem Cie i okłamywałem, ale to było 2 lata temu, nie rób problemów.'
17 czerwca 2016, 22:16
już sama nie wiem co mam robić... Mam mu to za złe że pisał z tymi dziewczynami i już nie potrafię być dla niego normalna, miła, uśmiechnięta.
kiedys mówił że jakby mnie chciał zdradzić to by najpierw ze mna zerwał. tsa... widzę jak się mnie boi, boi się mojej reakcji więc czasem nie mowi mi prawdy.Jeśli usunął wiadomości ktore pisał kiedyś z jakąs dziewczyna, spotykajac sie ze mną to czemu teraz pisząc z kimś niemógłby na bieżąco ich usuwać... gdybym jeszcze wiedziala o czym pisali...
18 czerwca 2016, 00:04
Po pierwsze nie babrałabym w przeszłości , nawet jesli te 2,5 roku temu nie bral Cię nie powaznie i flirtowal z inna to bylo dawno , jak widac jest z Toba do dzisiaj i skoro tyle razem jestescie pewnie Cie kocha i bieze na powaznie . Nie kazdy od poczatku zwiazku sie zakochuje ( czasem jest to czyste zainteresowanie fizyczne ) i nie kazdy od poczatku zwiazku bierze kogos na powaznie . Powinno Ciebie interesowac to co jest teraz a nie to co bylo ponad 2 lata temu . Uwazam ,ze gdybys napisala do tamtej dziewczyny to byloby to żałosne .
Po drugie żyjecie w jakims chorym zwiazku . On Cię kontrolował ,Ty mu na to pozwalalas , on czytal Twoje PRYWATNE wiadomosci ?! i Ty o tym tak po prostu piszesz ? to jest chore ,gdyby moj narzeczony kiedys powiedzial ,ze chce zobaczyc mojego fb to chyba bym szału dostała ... a teraz Ty piszesz ,ze chcialas czytac jego PRYWATNE wiadomosci ? i do tego chcesz poznac tresc tych ,ktorych Ci nie pokazal ?;. przeciez to nienormalne , on ma prawo do prywatnosci , a Ty nie masz zadnego prawa do dochodzenia tresci jego korespondencji . Jestescie siebie warci i tyle ...
18 czerwca 2016, 10:18
Powiedz to kobietom, które po 5 latach małżeństwa dowiadują się, że ich mąż ma 2-letnie dziecko.Dalej niedorzeczne? 'Zdradziłem Cie i okłamywałem, ale to było 2 lata temu, nie rób problemów.'Rozliczanie kogoś z zachowania z przed 2 lat wydaje się niedorzeczne..
Edytowany przez lovemyprogress 18 czerwca 2016, 10:19