Temat: byscie go zostawiły?

Zawsze robiłam chłopakowi jedzenie do pracy bo razem mieszkamy. Zawsze ja robiłam jemu śniadanie do pracy, obiad i czasem kolacje. On mi zrobił moze z 2 razy. Od tygodnia nam sie nie układa. Dziś jak poszedł do pracy kolega zapytał jego dlaczego nie ma śniadania, na co on odpowiedział ze nie chce jemu zrobić. Kolega powiedział jemu tak ze jeśli dziewczyna nie chce zrobić chłopakowi śniadanie to znaczy ze go nie kocha ( nie dba o niego ), ze jesli jest z rozbitej rodziny to jest walnięta ( a ja właśnie jestem z rozbitej ale ten kolega o tym nie wiedział i moj o tym podobno nie mówił) i ze jeśli u mnie w domu to moja mama nosi spodnie to ja brde taka sama i powiedział jemu zeby lepiej mnie zostawił jeśli nie chce buc pantoflarzem. Trochę jest mi przykro bo moj chłopak powiedział mi to bez żadnego przekonania ze moze byc mi przykro. Zastanawiam sie nad rozstaniem bo nie pomaga mi leczyć sie z kompleksów tylko jeszcze bardziej mnie w nie pcha, tylko ja sprzątam, jak zapytałam na kogo czekają naczynia brudne to powiedział ze na mnie. On wraca z pracy i gra a ja jestem zniszczona oglądać tv bo nie mam co innego tobic. Jak poprawiłam zeby skończył grać i położył sie ze mną to powiedział ze nie bedzie leżał i patrzał jak oglądam wiec woli sobie pograć. Powiedział mi kilka razy ze nie mógłby sie związać z dziewczyna ktoś ma dziecko choć dobrze wie ze moja mama została ze mną sama i związała sie pózniej z  Kims. On nie pozwala mi sie kontaktować z moim przyjacielem a jak ostatnio skontaktowałam sie z nim w sprawie zadanie z angielskiego i koj chłopak o tym sie dowiedział to od razu odblokował swoją była i zaczął z nią pisac choć ona już tez ma chłopka. Nie wiem czy powinnam z nim byc nadal. Chce chłopaka który ze mną gdzieś wyjdzie pokaże mi ze jestem dla niego ważna . Rozmowy to już nie pomogą . To moj pierwszy chłopak i nie wiem czy tak związek powinien wyglądać 6. Kiedyś powiedział do mnie coś przykrego i zapytałam czy powiedziałby tak do swojej byłeś to odpowiedział ze nie. on sam mi pwoiedzial ze jak byl w zaiazku ze swoja byla to rozstaki sie z jego powodu ale jak roztsal sie ze mna bo pisalam z przyjacielem to powiedzial ze nie plakal by za mna to byla to moja wina. jak w ciagu tych kilku dni sie rozstalismy ti bylo mi teuche przykro plakalam przsz niego ale nie bglamjwkos mega neiszczesliwa nie wiem co zrovix z deugiej strony niebchce zoetawiax vo i wrocic do danego zycia

krótko i na temat, moja rada : zostaw go. Nie możesz być z facetem, który Cię dołuje i traktuje jak niewolnicę. Teraz może myślisz, że nikogo lepszego nie znajdziesz, baa, że to Twoja miłość życia, ale uwierz to nieprawda. Znajdziesz lepszego, który będzie dodawał Ci skrzydeł :) 

Pasek wagi

gdzie Twój chłopak pracuje? mieszkacie razem? masz chociaż kawałek głowy na karku? 

Facet daje Ci wyraźnie do zrozumienia (nawet nie do zrozumienia, bo mówi Ci to wprost), że jesteś od sprzątania i robienia jedzenia i że byłej tak nie traktował, więc co robisz w takim wypadku? Więcej kanapek z rana. 

Gratuluję. 

Ale oczywiście zastanów się jeszcze co z tym zrobić, może za 25 lat się zmieni i okaże się, że to ideał.

Ile wy macie lat?

ASwift napisał(a):

Ile wy macie lat?

20

sniadanka. obiadki.jedzenie do pracy i to ze ty sprzatasz po pracy czy myjesz gary a on nic nie robi to obstawiam ze ty sama go przyzwyczailas do tego. Odzwyczaic będzie trudno .

chaos , chaos , wszędzie chaos 

traktuje cię jak pomoc domową, zostaw go

Pasek wagi

Jeżeli twój facet już teraz traktuję Cię jak gosposie to po kilku latach wspólnego życia lepiej nie będzie. Pomysl ... praca, dom, ewentualnie dzieci, wszystko będzie na Twojej głowie, bo pan i władca palcem nie kiwnie. Lepiej odejść za wczasu, niż skończyć jak stlamszona, zdolowana i zmęczona życiem kura domowa.

WIEJ CZYM PRĘDZEJ 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.