© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 maja 2016, 13:48
zastanawiam sie nad tym by poslac dziecko do prywatnego , moze ktos wie ile mniej wiecej sie czeka na odpowiedz o przyjeciu dziecka czy nie?
wchodzilam na strony przedszkoli ktore mam na oku ale tam nic nie pisza na ten temat
24 maja 2016, 13:50
No ja mysle ze jakbys zadzwonila do konkretnego ktore masz na oku to sie dowiesz.
24 maja 2016, 13:53
zazwyczaj dzwonisz i od razu sie dowiadujesz czy sa miejsca
24 maja 2016, 14:04
ja czekalam rok na miejsce .
Konkretnie na 2 miejsca .
Jak dzieci inne zmienily grupe to wtedy ja dostalam .
Po okolo tygodniu od zapytania dostalam zaproszenie na wizyte. Wtedy mi powiedzieli, ze okres 11 miesiecy, chyba , ze niespodziewanje wypadna inne dzieci . To zadzwonia wczesniej. Nikt nie zrezygnowal wczsniej.
24 maja 2016, 17:14
W Polsce raczej nie będziesz czekała na miejsce w prywatnym przedszkolu.My poszliśmy na spotkanie z dyrekcją,a od następnego tygodnia dziecko zaczęło wizyty adaptacyjne.Jednak wymogi w Polskich przedszkolach sa o wiele słabsze niż w krajach zachodnich.Np.W grupie wiekowej 2-3 1 opiekunka na 10 dzieci,w Uk 1 na 4.Stad zapewne tam dluzej czeka sie na miejsce.
24 maja 2016, 17:40
W Polsce raczej nie będziesz czekała na miejsce w prywatnym przedszkolu.My poszliśmy na spotkanie z dyrekcją,a od następnego tygodnia dziecko zaczęło wizyty adaptacyjne.Jednak wymogi w Polskich przedszkolach sa o wiele słabsze niż w krajach zachodnich.Np.W grupie wiekowej 2-3 1 opiekunka na 10 dzieci,w Uk 1 na 4.Stad zapewne tam dluzej czeka sie na miejsce.
U nas wlasnie jest jedna opiekunka na 3 dzieci - do 3 roku zycia. Potem juz w przedszkolu jedna na 5.
