- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 kwietnia 2016, 21:24
Wyprowadzilam sie od mojego faceta poniewaz czekalam na pewna zmiane ktora nie zapowiadala sie nadejsc. Dalej bylismy razem, jednak ja wyjechalam do innego kraju. Chcialam zeby sobie przemyslal i zobaczyc czy mu na mnie naprawde zalezy, czy w koncu cos sie zmieni. Pisalismy ze soba, planowalam powrot gdy odkrylam ze zalozyl on sobie konto na portalu randkowym. Poczułam sie oszukana a moje zaufanie zostalo mocno nadszarpniete. Okazalo sie ze pisal do kilku dziewczyn ale byly to raczej krotkie rozmowy. Stwierdzil ze chcial zrobic mi na zlosc. Pogodzilismy sie i powiedzialam zeby usunal to konto, bo gdy jest sie w zwiazku nie w porzadku jest zakladanie kont na portalach randkowych. Zgodzil sie jednak uwaza ze do poki nie dojdzie do zdrady to nic nie znaczy. Ja mam odmienne zdanie to wedlug mnie szukanie wrazen, a okazja zawsze moze sie nadarzyc. Co o tym myslicie. Czy wedlug Was portale randkowe gdy ma sie dziewczyne/chlopaka to nic zlego?
27 kwietnia 2016, 21:27
"Przerabiałam" przez 2 lata temat portali "randkowych" w większości niestety tylko z nazwy. Tam nie szuka się przyjaźni i rozmów o niczym........
Edytowany przez dimara 27 kwietnia 2016, 21:28
27 kwietnia 2016, 21:32
Portal randkowy oznacza koniec związku, jak dla mnie. Zdrada jest nie tylko fizyczna.
27 kwietnia 2016, 21:36
Pewnie sama bym była zła, zawiedziona jeśli dowiedziałabym się o tym samym. Ale możliwe też, że czegoś mu brakuje w waszym związku, może dreszczyku emocji, nowych wrażeń, szczerej rozmowy..? A może ma nadmiar wolnego czasu i przez to pisze z tamtymi dziewczynami.
27 kwietnia 2016, 21:39
A moze mi tez czegos brakuje? Poczucia bezpieczenstwa np. Szczere rozmowy byly, tego musza tez chciec 2 strony. Ja czekalam az pewna kwestia sie zmieni ciagle sie zawodzilam, mimo to nie szukalam innych facetow.
27 kwietnia 2016, 22:06
Ciebie nie ma, to szuka innej, może znajdzie taką co mu odpowiada i nie będzie musiał "męczyć się"w zwiazku na odległość. Być może zbyt wiele się między Wami działo i on nie moze/ nie chce sobie z tym poradzić, albo po prostu stwierdził że ten związek nie ma sensu i szuka alternatywy.
edit. skoro stale Cię zawodził to znaczy, że się nie starał. Kojarzysz takie powiedzenie: "choćby skały s*ały a mury pękały to facet zrobi dla kobiety wszystko jak mu zależy"? To jest taka oczywista oczywistość, jednak, żeby to zrozumieć trzeba być najpierw w związku w ktorym facet niewiele od siebie daje a później zacząć spotykać się z facetem, któremu szczerze na Tobie zależy.
Uważam, że założenie konta na portalu randkowym jest niewybaczalne...
Odpowiedz sobie sama na pytanie czy z tym człowiekiem na takich fundamentach chcesz stworzyć kiedyś rodzinę?
Edytowany przez panna-anna 27 kwietnia 2016, 22:15
27 kwietnia 2016, 22:16
Miałam wrocic wyjechalam bo popelnial ciagle ten sam "blad". Miedzy nami bylo cudownie ale ja nie moglam zniesc jednej rzeczy.
28 kwietnia 2016, 01:23
moge uwierzyc, ze kobieta potrzebuje "pogadac" z kims i na gadce (MOZE) sie skonczy. Jednak nie wierze facetom. Nie w tym celu zakladaja profil.
Pogniewa sie z Toba i co? pojdzie na randke z internetu Tobie na zlosc?