Temat: Zdrada, a może przesadzam?

Ozóż ja i moj chłopak jesteśmy juz ponad rok razem. Wiem doskonale ze mnie kocha i chce spedzic ze mna reszte zycia, no wlasnie ale jest ale. Mimo iz to moj pierwszy chlopak na powaznie, to przed nim byłam w jednym zwiazku w którym zostałam zdradzona przez co teraz jestem starsznie na to wyczulona. A wiec do rzeczy. Jestem druga kobietą mojego chłopaka przedemną chodził z dziewczyną 3 lata (rowniez go zdradziła). Ostatnio weszłąm na temat jego byłej po czym on powiedział mi ze teraz nie ma z nią zadnego kontaktu. Przed wczoraj zostawił u mnie telefon a wczoraj poprosił zebym podałą mu nr do jego kolegi wiec ja stwierdziłam ze wejdę w spis połączęń bd szybciej i co zobaczyłam? odrzucone połączenie od jego byłej potem nastepne polaczenie on oddzwonił. Rozmowa trwała 55 sekund. Kiedy odrzucał polaczenie od niej był wtedy ze mną, bo pamietam to, oddzwonił dopiero potem gdy sie pożegnaliśmy. Wiem ze nie powinnam ale weszłam w jego messengera. No i patrze tam wiadomosc od niej z przed kilku dni "Hej możesz go zapytać o to?" Ale on na nią nie odpisał. Była to jedyna wiadomość, ponieważ konwersacja była usunięta. Dzisiaj dopiero mogłam oddac mu telefon, weszłam jeszcze raz w wiadomości i co zobaczyłam? Wiadomość od niej byłą skasowana, inne konwersacje (tylko ze mną i jego kolegami były na miejscu) . Nie wytrzymałam, powiedziałam mu o tym ze przejrzałam spis polączeń ( nie mówiłam o wiadomosciach) tłumaczył sie ze on nie chciał z nią rozmawiac i dlatego odrzucił, ale potem oddzwonił bo stwierdził ze możne faktycznie coś się stało. Powiedział ze ona się pomyliła bo nie chciała do niego dzwonić. Ja nie bronię im mieć kontaktu tylko dlaczego mnie okłamał i powiedział ze nie maja kontaktu skoro jakiś tak kontakt jest? Nie wiem. Przejrzałam dalsze połączenia, nic nie było. SMS-ów też żadnych.  On naprawdę mówi ze z perspektywy czasu nawet nie wie czy ją kochał, ze chcę tylko mnie i ze mną chcę spędzić resztę życia i obiecuje mi to.  co o tym sądzicie? Przesadzam? Po prostu przez zdradę poprzedniego "chłopaka" nie potrafię obiektywnie tego ocenić.

Oboje byliście zdradzeni i oboje jesteście wyczuleni. On ci nie mówił, bo boi się twojej reakcji zapewne, ty masz pretensje, że nie powiedział i podejrzewasz go o najgorsze, on się jeszcze bardziej kryje i mniej ci mówi, ty masz znowu pretensje i jeszcze większe podejrzenia i koło się zamyka.

Pasek wagi

Zgadzam sie z Roogirl. Nakrecaz sie a pewnie niema na co.

Pasek wagi

roogirl napisał(a):

Oboje byliście zdradzeni i oboje jesteście wyczuleni. On ci nie mówił, bo boi się twojej reakcji zapewne, ty masz pretensje, że nie powiedział i podejrzewasz go o najgorsze, on się jeszcze bardziej kryje i mniej ci mówi, ty masz znowu pretensje i jeszcze większe podejrzenia i koło się zamyka.

Myslę ze możesz mieć rację. Też nad tym myslałam. W sumie gdyby az tak to ukrywał to usuwałby polączenia. 

podstawa zwiazku jest wzajemne zaufanie. bez tego nie ma sensu .. oboje przeszliscie swoje, kazde z Was zostalo zranione. ale to juz przeszlosc. oderwij sie od tego i zacznij zyc na nowo. nie podejrzewaj swojego faceta, nie dociekaj niewiadomo czego -przeciez nie dal Ci powodu ! takie ciagle kontrolowanie i brak wiary do partnera strasznie oddala ..

jablkowa napisał(a):

podstawa zwiazku jest wzajemne zaufanie. bez tego nie ma sensu .. oboje przeszliscie swoje, kazde z Was zostalo zranione. ale to juz przeszlosc. oderwij sie od tego i zacznij zyc na nowo. nie podejrzewaj swojego faceta, nie dociekaj niewiadomo czego -przeciez nie dal Ci powodu ! takie ciagle kontrolowanie i brak wiary do partnera strasznie oddala ..

Ale ja go nie kontrolowałam nigdy w żaden sposób bo ufam mu jak nikomu innemu.  I wiele razy miałam jego telefon i tego nie zrobilam.  Dziś to wyszło przypadkiem. Gdyby nie poprosił mnie o ten numer to nawet bym tego nie zobaczyła. A wiecie jak to jest jak juz sie to zobaczy to chce sie sprawę do końca wyjaśnić niż żyć w niepewności i udawać ze nic sie nie wie.

Dubel

oklamuje Cie

moim zdaniem ta dziewucha nic dla niego nie znaczy, dlatego nawet zapomniał, ze z nią rozmawiał. Gdyby miał z nią romans, nie spuszczały z oka swojego telefonu, a w nocy zamykałbym go w skrzynce metalowej na klucz i przykuwał sobie łańcuchem do nadgarstka ;) 

Pasek wagi

moim zdaniem ta dziewucha nic dla niego nie znaczy, dlatego nawet zapomniał, ze z nią rozmawiał. Gdyby miał z nią romans, nie spuszczały z oka swojego telefonu, a w nocy zamykałbym go w skrzynce metalowej na klucz i przykuwał sobie łańcuchem do nadgarstka ;) 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.