Temat: Utrzymywanie kontatku z "byłą"

On nie może przecież urwać z nią kontaktu, bo go wystawi z tymi ratami

ja to rozumiem do tego nic nie mam,jego blad..ale to go raczej nie usprawiedliwia

Z doswiadczenia. Moj tez gadał z była godzinami ktora go strasznie niby zraniła. Stawiałam ultimatum rozmawiałam, robiłam awantury. Nic to nie dało. W koncu pomyslałam ze zrobiłam z siebie idiotke i desperatke...

I olałam to, zajełam sie soba. Zrozumialam ze nikogo na sile nie zatrzymam a przez takie zachowanie trace w jego oczach jako kobieta. Bacznie obserwuj co sie dzieje...ale nie działaj tak jak ja. Ty tez wypisuj do byłych i tyle...niech tez bedzie zazdrosny. A jak zapyta czemu wypisujesz odpowiedz mu tak jak on Tobie:-)

I te smsy były tylko i wyłącznie o tych ratach? Jeżeli tak, to uważam, że nie masz się czym przejmować :) Bo tylko na początku Waszego związku miał z nią kontakt, a później już nie :) życzenia to akurat bardzo miły gest z jego strony - niektórzy ex nie są w stanie powiedzieć byłej nawet "cześć" na ulicy. Skoro teraz dalej jesteście razem, a on już z nią nie rozmawia tak jak wcześniej, to znaczy, że postawił Wasz związek na pierwszym miejscu :) Gdyby było inaczej to ciągle miałby z nią kontakt, dzwoniłby, spotykał się z nią. A jednak tego nie robi :) 

a ja bym zrozumiala to nawet jesliby te smsy i pogaduszki nie byly tylko o tych ratach... moze dziewczyna sie w nim zakochala a skoro on jest od niej uzalezniony przez kase to boi sie jej do konca od rzucic, no bo co wtedy sie stanie z ratami? Poczekaj az je splaci i zobacz wtedy co sie bedzie dzialo

ale on mnie oklamal,mowil zr nie miał juz z nia kontaktu a gadali cale dnie...dodam,ze z różnych miast byliśmy teraz mieszkamy razem..a ona się nie zakochała,bo traktowala go jak śmiecia i ma innego faceta teraz a te raty to jeszcze 2lata będzie mu płacić..

Po pierwsze - wzial jej laptopa na raty. Mysl co chcesz, ale dla zwyklych znajomych sie takich rzeczy nie robi. 100% byl w niej zakochany, a ona pewni wrzucila go do friendzone i "uzywala" go jak byl jej do czegos potrzebny, bo wiedziala, ze zrobi dla niej duzo.

Ja raczej typowalabym, ze gdyby ona go w te lato chciala to nie bylibyscie razem. Pozniej moglo mu zaczac na Tobie zalezec i stwierdzil, ze skoro tamta i tak go nie chce to sprobuje z Toba i moze zapomni o tamtej.

Tak on naruszył twoje zaufania a ty ? logując się na jego konto nie łamiesz zasad zaufania i normalnego zwiazku ? Takie śledzenie nie swiadczy rowniez dobrze o tobie. 

PO ZA TYM - nie wiesz o czym gadali, nie wiesz po co, to było pół roku temu ....

zgodz esie  zpoczatkiem ale nie z reszta. bo pewnie, gdyby go chciala to by nie byli razem, bo byl zakochany w tamtej i znal ja najpeirw. i co z tego? nie byly rywalkami tylko tamta pierwsza byla szybciej. i moze po rpostu z nia gadal bo mial sentyment czy cokolwiek. nie wiem jakie to ma znaczenie skoro teraz jest z autroka, z tamta to juz przeszlosc. Naprawde nie musisz jej tak mieszac w glowie.. Znaczy się, rozumiem, ze nie robisz tego zlosliwie, ale mysle, ze to naprawde niepotrzebne.

Dziewczyny..

Moj facet jest jakims socjopata..

Klamal wczpraj,ze nic o tym nie wie  - pokazalam mu historie i rzucil sie prze okno (na daszek),ale fakt jest taki,ze szanazuje mnie od wczoraj twierdzac,ze odbierze sb zycie,jesli z nim zerwe..