Temat: Skłamałam...

Ja mojego faceta poznałam na badoo i też oficjalna wersja jest, że poznaliśmy się na imprezie, a tylko my znamy prawdę. Pogadaj z facetem, powiedz dlaczego tak zrobiłaś i na pewno zrozumie ;)

Moim zdaniem pogadaj z nim i powiedz, że głupio Ci będzie przed znajomymi i rodziną, że się w ten sposób poznaliście. Myślę że zrozumie i nie chlapnie :D

Ja sie z moim mezem poznalam w grze i tak naprawde lubie innym o tym mowic xD wszyscy reaguja pozytywnie.

Pogadaj z facetem co on na to :) pewnie sie dogadacie! A jesli nie to zawsze mozesz powiedziec bliskim prawde (wstydzilas sie i nie bylas pewna jak ta znajomosc sie potoczy, nie chcialas slyszec "a nie mowilam" od przyjaciolek, gdyby wam sie nie udalo. A ze jestescie szczesliwy to chcesz wyznac prawde o tym jak sie poznaliscie)

ja miałam taki problem, tylko, że to wynikało z tego, że moje kłamstwo (niestety dla rodziców) było podyktowane tym, że chciałam z nim spędzić sylwestra, a poznaliśmy się 2 czy 3 tygodnie wcześniej, i moi gdyby wiedzieli jak się poznaliśmy to by nie pozwolili... Ale powiedziałam mu o tym, i oficjalna wersja to impreza :P tylko problem u nas taki, że on swoim rodzicom powiedział prawdę no i teraz on im musi powiedzieć jak to wygląda u mnie

Ja powiedzialabym kolezankom prawde. Ze sklamalam i sie wstydzilam powiedziec skad sie znamy.

Widzę, że masz dokładnie to co ja. Zawsze mówiłam, że poznałam go na uczelni... Ale jakoś nie zwracałam na to szczególnie uwagi i nie opowiadałam jak do tego spotkania doszło, tylko skupiałam się na tym jaki on jest. A zamierzasz w najbliższym czasie przedstawiać go przyjaciółkom? Bo według mnie jak już będzie taka okazja, to po prostu go przeprosisz i powiesz, że nagięłaś prawdę. Poza tym, po co się dalej w to zagłębiać?

a to aż takie straszne że powiedziałaś koleżankom że poznałaś faceta na imprezie a nie przez Tinder? zanim się z facetem dobrze poznasz i przedstawisz go koleżankom, to już wszyscy zapomną o takich drobnostkach. dla mnie to w ogóle nie problem. a i jemu możesz powiedzieć, że " w razie gdyby ktoś pytał"... to żadna zbrodnia, są gorsze problemy i kłamstwa...

No ja bym na twoim miejscu nie mówiła że to akurat TA aplikacja, w środowisku młodych ludzi jest ona bardziej postrzegana jako " 2 minuty i już jest seks"  więc lepiej kłam :)

Poznałam swojego narzeczonego przez internet i wszyscy o tym wiedza ;) 

Powiedz koleżankom prawdę i przeproś za to, że skłamałaś ;)