- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lutego 2016, 22:14
Witam..
proszę Was kobity o rade.
Otóż dziś z moją połówką pokłociliśmy.
Poznaliśmy się przez portal.. i to przez Niego głównie się kontaktowaliśmy.
Ostatnio w ogóle nie mogliśmy się zrozumieć..pytała mnie żebym w koncu się określił..napisałem jej jak widzę naszą znajomosc..i zapytałem czy cos się zmieniło. Odpowiedziala ze mnie nie rozumie i chciała poznac moje zdanie..
Nie wiem te jej odpowiedzi wydały mi się ignorujące
napisałem :
"Twoje odpowiedzi stały się bardzo powściągliwe,
i krótkie.
Cóż ..... nie zabieram Ci Twojego cennego czasu
Miłego wieczoru"
A ona mi odpisala:
"jeśli tak właśnie myślisz, że zabierasz mi mój cenny czas..(prawdopodobnie jest odwrotnie ;-) )
To NIC juz tu po mnie..chciałam stąd zniknąć już po tym jak
przeczytałam, że byłam w Wwie tylko dlatego, żeby uprawiać z Tobą Seks (
przeczytałam nie dosłownie..ale o to Ci chodziło teraz jestem juz
pewna). Jestes mistrzem w zanizaniu wlasnej warostci...i manipulacji ;-)
Powstrzymałam się bo znowu druga zmanipulowana strona wypierala wady..
"Nie na pewno tak nie pomyslal""Na pewno nie chodziło mu tylko o seks" " na pewno jestem dla niego ważna "
"Na pewno nie ...milion (innych mysli)"
Chyba tak jest, że jak człowiek jest zakochany nie pozwoli i sam nie
pomyśli złej rzeczy o tej drugiej osobie. Ciągle będzie usprawiedliwiać ,
szukać wytłumaczenia, które w żaden sposób by nie świadczyło o Niej
źle. Wypierac.
Przynajmniej tego się dowiedziałam.
Niepotrzebnie pisałam do Ciebie po tej przerwie..
Ale to też przez tłumaczenie, wypieranie..
A przecież logiczne, że jak facet się nie odzywa to
A. Nie jesteś dla niego ważna/nie interesujesz go
B.ma kogoś innego
C..
No ...I juz zaczęlam usprawiedliwiać..ZNOWU.
Koniec z analizowaniem i usprawiedliwianiem.
Mam nadzieje ze juz nigdy tak ślepo się nie zakocham.
A jeśli już. ..to ten ktoś to odwazjemni.
Ps
Usuwam swój profil z tej strony"
Czy ona mnie już nie chce znać???
Czy zechce ze mną rozmawiac jesli zadzwonię??
Muszę ją przeprosic, wytłumaczyć jej.
12 lutego 2016, 22:23
Dzwoń! Próba nie strzelba! Działajże no!! Powodzenia :P
mam przypusczenia po tej wiadomosci ze ona mnie juz nie chce znac, ma za najgorszego ch****
12 lutego 2016, 22:24
Niby jesteś facet, ale zrelacjonowałeś to niczym podekscytowana 12.
12 lutego 2016, 22:26
Niby jesteś facet, ale zrelacjonowałeś to niczym podekscytowana 12.
nie spodziewałem sie od Niej takiej wlasnie wiadomosci..
12 lutego 2016, 22:28
Zadzwoń, nie stracisz na tym, a może coś ugrasz.
12 lutego 2016, 22:41
nic dziwnego ze newiesz o co chodzi...ja tez bym niewiedziała...:-) zadzwon do niej umów sie z nia a kawe i pogadajcie. Przeciez jestes facetem? czyz nie?
12 lutego 2016, 22:54
To proste. Zawiodła się na kimś wcześniej, cieżko to przeżyła i teraz wszędzie węszy podstęp ale ma wystarczająco dużo nadziei, żeby próbować Ci to (nieudolnie) wytłumaczyć.
Zadzwonić nie zaszkodzi, najwyżej trzasnie słuchawką. Właściwie, możesz sie na to nastawić.