Temat: Zrobiło mi się przykro.

Dziękuję za odpowiedzi. Rozmawiałam z nim dzisiaj i wyjaśniliśmy sobie wszystko, obiecał że będzie się starał, a jak tak nie będzie, to dam sobie z nim spokój bo mam jeszcze szacunek do siebie. 

Pasek wagi

dwa miesiace to prawie nic, nie ma mowy nawet o milosci... po takim czasie on powinien byc w najwiekszym zauroczeniu, chciec ciagle byc z Toba, skakac nad Toba itp. Wybacz, ale to chyba nie ten. I sie nie poprawi. Lepiej zajmij sie kolega.

Tez mialam rok temu tak, ze skakalam nad chlopakiem, ktory mial mnie gdzies, a u boku mialam kolege. W pewnym momencie dalam szanse koledze i teraz jestem z nim najszczesliwsza na swiecie. Z Tiba moze byc tak samo. Tego Ci zycze.

Pasek wagi

To bierz się za kolegę skoro dba o Ciebie we frendzie a chłopaka kopnij w doope. To co robi dobrze nie wróży.

Pasek wagi

Bywa, ze kobieta woli byc poniewierana niz kochana. Skoro tak lubisz... no coz... Nikt za ciebie zycia nie przezyje

---

Andzia1597 napisał(a):

Dziękuję za odpowiedzi. Rozmawiałam z nim dzisiaj i wyjaśniliśmy sobie wszystko, obiecał że będzie się starał, a jak tak nie będzie, to dam sobie z nim spokój bo mam jeszcze szacunek do siebie. 

Ale chłopak niewygodną sytuację z prezentem już ma z głowy. Powiedział wszystko jedno co żeby cię udobruchać. Toż to widać na kilometr.

OddamPareKilo napisał(a):

Andzia1597 napisał(a):

Dziękuję za odpowiedzi. Rozmawiałam z nim dzisiaj i wyjaśniliśmy sobie wszystko, obiecał że będzie się starał, a jak tak nie będzie, to dam sobie z nim spokój bo mam jeszcze szacunek do siebie. 
Ale chłopak niewygodną sytuację z prezentem już ma z głowy. Powiedział wszystko jedno co żeby cię udobruchać. Toż to widać na kilometr.
To samo sobie pomyślałam....Facet, którego po 2 miesiącach związku trzeba naprawiać ? Uważam, że się nie zmieni nic....To kiedy się widzicie ? 

popieram wyzej

Pasek wagi

Uważam, że lepiej zerwać teraz niż jak się bardziej przywiążesz. Jak dla niego koledzy ważniejsi to po x latach będą ważniejsi jeszcze bardziej. 

dokładnie, ja do takiego samego wniosku doszłam rozwodząc sie z moim byłym mężem. Stwierdziłam że wolę być sama niż po latach obudzić się i stwierdzić że zmarnowałam sobie życie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.