Temat: Jak wasi mężczyźni reagują na łzy?

Kiedy płaczecie w wyniku kłótni albo smutku czy żalu to jak wasi faceci reagują? Pocieszaja? Czy raczej ich to złości i irytuje?

Pasek wagi

Zależy od sytuacji ale raczej stara się pocieszyć przytulić 

Jeśli to kłotnia to natychmiast ustępuje. Jeśli to z powodu smutkyu to robi wszystko żeby mi popeawic nastrój ;)

Jest placze w wyniku klotni to sie bardzo wkurza, bo twierdzi, ze lzami chce postawic na swoim. W kazdym innym wypadku mnie przytula i pociesza.

Pasek wagi

Rzadko płaczę, ale jeśli mi się zdarzy to wtedy się do mnie przytula i nic nie mówi, bo po co. Jak się uspokoję to na spokojnie rozmawiamy. To chyba oczyszcza u nas atmosferę :P

mój był niewzruszony na widok moich łez... teraz już nie płaczę, wszystkie łzy wylane...

Zależy. Były miał coś takiego, że jak wiedział, że zrobił coś źle i płaczę przez niego, to albo wychodził z domu żeby na to nie patrzeć albo ... sam płakał :D Generalnie jak rzucałam w niego talerzami czy wnerwiona znikałam z domu na tydzień miał na to wylane, ale jak zaczynałam płakać, to był koniec świata.

Przy obecnym nie płakałam jeszcze, ale zdążyłam się już trochę pomartwić. Raz siedząc w tym samym pokoju wysłał mi sms o treści: uśmiechnij się proszę. A zazwyczaj podchodzi, masuje mnie kciukiem pomiędzy brwiami i mówi: - zrobi Ci się tu taka brzydka zmarszczka.

Pasek wagi

zależy. zwykle jak płaczę przez kłótnię, to nie reaguje albo wręcz się wkurza. chyba, że ma poczucie że przegiął - to wtedy przytula i uspokaja. A w każdej innej sytuacji po prostu przytula, pociesza, rozśmiesza.

Pasek wagi

przytula i mięknie 

Mój nie reagował. Raz, jeden jedyny raz, nie chciał wyjść z domu (jak planował) jak mi łzy poleciały, a tak to zlewał.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.