© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 grudnia 2015, 19:05
Jakieś 6 tygodni zerwał ze mną chłopak. Powód? Kocha mnie ale nie potrafi ze mną być... [?] Powiedział, że nie potrafi być teraz w związku. Zrywaliśmy jakieś 2 razy, były wzloty i upadki, jak w każdym związku, ale w sumie nie spodziewałam się że mną zerwie... Wczoraj zobaczyłam zdjęcie jego i innej dziewczyny na instagramie, gdzie trzymali się za ręce. Pobawiłam się w detektywa i okazało się że mieszka 150 km od niego w dodatku dowiedziałam się, że pisał już z nią, kiedy jeszcze ze mną był. Poczułam się naprawdę oszukana, bo zawsze uważałam, że jest względem mnie szczery i lojalny. Pytanie do Was. Co o tym myślicie, że już ma nową dziewczynę? Rozstał się bo zauroczył się w tamtej, pociesza się po zerwaniu ze mną? Bo ja trochę tego nie rozumiem, skoro tydzień przed zerwaniem ze mną zachowywał się jeszcze normalnie.
27 grudnia 2015, 15:05
Trudno sie odkochac od frajera? Chyba to jakis zart... Od bohatera trudno sie odkochac, ale nie od dupka, ktory prowadzi podwojne zycie jak zawodowy bigamista. Skoro jest taki w glebi duszy, to mozna powiedziec, ze ci sie udalo, ze sie rozstaliscie. Gdybyscie juz mieszkali razem i np dziecko w drodze, byloby ci o wiele gorzej.
kochana, nie ma znaczenia czy ktoś jest świętym czy dupkiem. Ulokowała w nim swoje uczucia i potrzebuje czasu żeby ochłonąć i przestać o nim myśleć jako o facecie którego kocha.
