Temat: czy jest tu ktos po psychologii?

jestem po psychologii, ale porady przez internet to nie jest chyba najlepszy pomysł...

fiffa , wiem o tym ale nie wiem co robic jak sie zachowac poki nie poradze sie specjalisty a na to pewnie troche poczekam. dodatkowo nie mieszkam w polsce, wiec jakbys byma chetna wysluchac w skrocie o co chodzi i poradzic cokolwiek na poczekanie do spotkania z psychologiem, bede wdzieczna

wysłuchać oczywiście mogę :) ale nie gwarantuję, że pomogę

Polecam poradzic sie jednak psychologa znajacego francuskie realia /i francuska mentalnosc oraz rzeczywistosc/, bo z tego co pamietam mieszkasz we Francji. Ze swoich doswiadczen, powiem Ci, ze ciezko jest rozmawiac z polskim psychologiem znajacym tylko polskie realia zycia. Rozmowa z psychologiem zyjacym w PL to strata czasu, bo duzo czasu zajmuje tlumaczenie roznorakich niuansow /juz to przerabialam/, ktorych w Polsce nie ma, albo sa drugorzedne i odwrotnie.
Pani mowi perfekcyjnie i po polsku i po francusku. Wizyta kosztuje 33 euro, ale warto! Jesli nie mozesz przybyc osobiscie, mozesz rozmowe odbyc /po polsku/ przez telefon, tak samo platne /przelewem/. To jest prawdziwa i doswiadczona pani psycholog, bardzo dobra! 

http://www.monpsychologue.fr/

Jezeli problem dotyczy zachowania sie wobec meza - to jezeli jest on Polakiem - lepiej skonsultuj sie z polskim psychologiem (wielu udziela porad przez skype), Jezeli maz jest Francuzem lub innej narodowosci, to jednak polecalabym psychologa francuskiego. Gabinetow psychologicznych jest bardzo duzo - czeka sie co najwyzej tydzien - dwa, a jak powiesz, ze pilne, to krocej. Mozesz sie tez skonsultowac z psychiatra (sprawdz czy jest z I sektora), gdyz ten bedzie zwracany, a za wizyte psychologa musisz zaplacic.

Na psychiatre we Fr czeka sie 3-4 miesiace co najmniej. Fakt, jest zwracany, ale zwrot przychodzi po 4 miesiacach. Psychiatra francuski jest od dobrania leku i wizyty sa w celu, aby skontrolowac czy lek jest dobrze dobrany i czy trzeba zwiekszyc badz zmniejszyc dawke. Francuski psychiatra raczej nie bedzie rozmawial o Twoich problemach w relacjach z mezem, od tego jest psycholog, niestety nie zwracalny /nawet przy dobrym mutelle/. 

Na fb w polskich grupach jest tez sporo psychologow, najczesciej ludzi bardzo mlodych, prosto po studiach. Dlatego polecam kogos doswiadczonego i po klsycznej psychologii /starej szkoly/, a nie po pseudo-szkolkach prywatnych i nie uniwersyteckich.

Psychiatra jest lekarzem i jezeli ktos sie chce z nim skonsultowac - to kazdy ma do tego parwo, wiec nie pisz bzdur, ze psychiatra jest tylko od lekarstw, bo nie jest to prawda - ani w Polsce, ani we Francji. Tak samo jak idziemy do rodzinnego i mozemy uzyskac jakies porady i informacje a nie zaraz recepte, tak samo u kazdego innego lekarza. Bez przesady.

Poza tym, jak sie mieszka w jakiejs dziurze - to jak wszedzie (w Polsce tez) 1 psychiatra jest na cale miasto i trzeba czekac na wizyte, ale w wiekszych miastach - jest wiecej lekarzy i naturalna koleja rzeczy - czekanie jest nieporownywalne. Wiec takie gadanie 3-4 miesiace jest bez sensu, bo moze to byc 5-3 miesiecy albo 1-2 tygodnie. 

Mozna sie skonsultowac z psychiatra i prosic o porade. Nikt nie zabroni ci isc do lekarza, aby uzyskac potrzebne ci informacje.

Nie mieszkam w jakiejs dziurze...W moim miescie sa tramwaje, autobusy i trolejbusy /w PL chyba tylko Trojmiasto posiada trolejbusy/, a takze lotnisko /np do Portugalii, Turcji, Maroko i Tunezji moge wyleciec z tych swoich Ustrzyk francuskich ;) . Paryz to nie jest, ale tez nie sa to Ustrzyki.

Tutaj na kazdej ulicy jest co najmniej jeden gabinet psychiatry, nie wspominajc o gabinetach innych specjalistow /ja wizyte z pediatra umawiam na 3 miesiace przed/..A jednak jakis czas ktos z rodziny potrzebowal psychiatry i obdzwonilismy wszystkich mozliwych i wlasnie wizyty proponowali wszyscy po 3 miesiacach. Nigdzie, ale to nigdzie nie bylo terminow na juz. Udalo sie od razu, ale tylko dlatego, ze moj tesc pracowal z psychiatrami w szpitalu psychiatrycznym i po znajomosci przyjeto. Wizyta pierwsza byla w lipcu, a zwrot pieniedzy przyszedl dokladnie dzisiaj. Wiec wiem o czym pisze. A w duzych miastach jak Paryz jest jeszcze gorzej. Inna jest toche rola psychiatry w PL, a inna we FR. Znam i jestem w kontakcie codziennym wlasnie z Polakiem, ktory chodzi do psychiatry we Fr /i chodzil w Polsce rowniez/ i tylko raz w miesiacu. Rozmowa jest krotka /max 30 min/, owszem na temat problemow, ale nie w celu ich rozwiazania, tylko dowiedzenia sie czy lek poprawnie dziala i czy dawka jest dobrze dobrana. Zas psychiatra wysyla do psychologa na rozmowe i terapie jesli problem jest tez emocjonalny i tam sie go roztrzasa. 

Aaa i jeszcze nie jest tak jak piszesz, ze kazdy ma prawo skorzystac z wizyty lekarza psychiatry. Chociaz sluzba zdrowia we Fr jest sprywatyzowana i gabinety sa w wiekszosci prywatne, to zeby dostac sie nawet do takiego psychiatry prywatnego, ktory sobie urzeduje, musisz miec skierowanie od lekarza rodzinnego! Pisze tylko sprawdzone informacje i przerabiane na przykladzie bliskich. Dokladnie wiem jak to wyglada.