- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 stycznia 2011, 10:58
Dzwieczyny jak to jest z tymi facetami?Jestem z jednym chłopakiem 1,5 miesiąca.Spotykamy się,jest nam dobrze ze sobą,ustalamy że jutro też się widzimy,po czym on po powrocie do domu wysyła mi smsa że nie chce się jutro spotkać tylko za np 2 dni.Nie rozumiem tego, dlaczego nie powiedział tego od razu?Myślałam żę zakochani chcą widzieć się jak najczęściej?Po takich smsach czuje że jestem jakaś może dziwna,nachalna że za dużo od niego wymagam?Co myślicie na ten temat?Jak to jest w waszych związkach?Też najpierw coś usalacie a potem on tego nie chce?A może faceci potrzebują czasu???
27 stycznia 2011, 11:00
Może on po prostu nie chce się widywać codziennie.
Ja miałam odwrotną sytuację, chłopak najch ętniej spędzałby ze mną 24h/dobę codziennie. Można oszaleć.
27 stycznia 2011, 11:04
27 stycznia 2011, 11:06
też bym się wkurzyła jakby raz mówił tak, a za chwilę zmieniał zdanie, nie poodając wyraźnego powodu.... to normalne, że jak się człowiek zakocha to chce być z drugą osobą jak najwięcej.
ale może zależy mu na tym byście się za sobą stęsknili trochę, napewno się bardziej będziecie cieszyć sobą jak się będziecie widywać co dwa dni niż jak codziennie. myślę, że napoczątku nie warto widywać się codziennie, bo w końcu się sobą zmęczycie.
27 stycznia 2011, 11:33
27 stycznia 2011, 11:33
27 stycznia 2011, 11:35
27 stycznia 2011, 11:37
27 stycznia 2011, 11:37