Temat: Utrudnianie przez matkę kontaktu z siostrą

Witam,

z góry zaznaczę, że wiem, że to forum nie jest od takich tematów, ale skoro jest taki dział i tyle aktywnych użytkowniczek, zaryzykuję zapytaniem o trudny temat. Forum prawne niestety milczy pod moim postem tam :( 

mój problem polega na tym, że moja matka utrudnia mi kontakty z moją młodszą siostrą (ja mam 22 lat, siostra 8 ).
W zeszłym roku miałam przyznane przez Sąd spotkania raz w miesiącu, w każdą drugą niedzielę. Chciałabym móc częściej widywać się z siostrą , ale matka na to nie pozwala. 
Wiem że najprostszym rozwiązaniem byłoby złożenie wniosku do Sądu o np. cały weekend 2 razy w miesiącu ale tu jest kolejny problem - uczę się w szkole zaocznej, na wymagającym kierunku, a zjazdy są nieregularne, czasem co tydzień, czasem 2 tyg przerwy, w związku z czym nie miałabym możliwości przedstawienia konkretnych terminów spotkań i dostosowania się do nich  . 

Czy mogę coś zdziałać w tej sytuacji ? Chciałabym się z nią widywać tak często jak tylko mogę.

W tą niedzielę zabieram siostrę do siebie, mam ją ''odstawić'' o 18:00, czy jeśli odprowadziłabym ją np na 19:00 (matka by się wściekła) , mogłaby ona zadzwonić na policję i złożyć doniesienie że porwałam małą ? - wiem, beznadziejnie to brzmi ale to osoba niezrównoważona psychicznie chyba jest.

Może znajdzie się jakaś dobra dusza, która mogłaby udzielić mi rady, co robić ? Zastanawiam się nawet na rezygnacją ze szkoły, żeby móc weekendy poświęcić spotkaniom z siostrą...

Pasek wagi

Użytkownik5339114 napisał(a):

witam ja mam 26 lat i mam siostrę co ma 16 lat przez moją toksyczną matkę nie mogę zabrać siostry do siebie na wakacje bo nie wyraża zgody moja siostra ma kuratora rodzimego co mogę zrobić żebym mogła wziąć ją na wakacje bez jej zgody czy kurator może wyrazić na to zgodę bez jej zgody 

Złóż wniosek do sądu opiekuńczego o przyznanie kontaktów . Zgłoś też kuratorowi taka inicjatywę ze swojej strony. dobrze byś miała dowody na toksyczność rodzica , na piśmie , SMS np, najlepiej by ten sąd opiekuńczy miał wydział rodzinny do spraw nieletnich. Od tego musisz zacząć.  Ja tak wywalczyłam opiekę prawną nad dwójką rodzeństwa tylko u mnie rodzice zostali pozbawieni władzy rodzicielskiej. U mnie też było ułatwione, bo miałam dowód na toksyczność rodziców ( podbite oko, ślady po przypaleniu) wszystkie charakterystyczne przez co łatwiej mi było to udowodnić. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.