Temat: Zaufanie w związku

Zacznę od tego że jestem w związku od pół roku, jest to zwiazek bardzo udany, dogadujemy się, smiejemy i złościmy, oboje jesteśmy juz na tyle dojrzali że nie wymagamy ideałów, a realnie patrzymy na siebie i otaczający nas świat. Niestety ja mam mały problem który widze że zaczyna sie rozrastać...a mianowicie chodzi o zaufanie. jestem po tzw. przejsciach, byłam w bardzo długim związki i bardzo toksycznym, gdzie było wykorzystwanie, zdradzanie itp. przez co przez wioele lat byłam sama. Teraz czuje że moge ufac temu mężczyżnie, kocham go i czuje to samo od niego, a niestety jak się tylko oddala ode mnie(w sensie km) np podróz służbowa to odraz mam chore myśli, wyobrażenia, co mnie strasznie męczy i widze że go też zaczyna. Nie chce być zazdrosną babą, ograniczającą swojego faceta. Bardzo prosze poradźcie jak sobie z tym poradzić?

Myślę, że nie jest to dobre miejsce na rozmowy o takich problemach. Zostaniesz zezwana, parę osób cię uświadomi, że jak ma cie zdradzić to i tak to zrobi, kilka powie, żebyś go rzuciła, bo ciebie nie wart... jeszcze kilka nazwie sie nawiedzoną wariatką. Częściej sie tu czyta o patologicznych związkach niż szczęśliwych.

Powiem ci tylko, że na wszystko potrzeba czasu. Zostałaś w jakis sposób pokaleczona, masz problem z zaufaniem - to normalne. Może nie zaufaj, ale po prostu uwierz w swojego partnera i daj mu szansę się wykazać. Pewnie będzie tak, że cię nie zawiedzie. Powiedz mu też jasno o co ci chodzi, żeby nie było zbędnych domyśleń i tyle. Kochaj go i daj sobie trochę czasu. 

Pasek wagi

plasawica napisał(a):

Myślę, że nie jest to dobre miejsce na rozmowy o takich problemach. Zostaniesz zezwana, parę osób cię uświadomi, że jak ma cie zdradzić to i tak to zrobi, kilka powie, żebyś go rzuciła, bo ciebie nie wart... jeszcze kilka nazwie sie nawiedzoną wariatką. Częściej sie tu czyta o patologicznych związkach niż szczęśliwych.Powiem ci tylko, że na wszystko potrzeba czasu. Zostałaś w jakis sposób pokaleczona, masz problem z zaufaniem - to normalne. Może nie zaufaj, ale po prostu uwierz w swojego partnera i daj mu szansę się wykazać. Pewnie będzie tak, że cię nie zawiedzie. Powiedz mu też jasno o co ci chodzi, żeby nie było zbędnych domyśleń i tyle. Kochaj go i daj sobie trochę czasu. [/quo chyba masz rację :) dziekuje Ci jednak za odpowiedz bo takiej chyba potarzebowałam, niby wiem to ale zawsze dobrze jest jak usłyszy sie takie słowa od innej osoby :)

najwazniejsze to nie mozesz aktualnego faceta porownywac do tego ex. Daj sobie szanse na szczescie. Dopóki nie da Ci powodu do nieufnosci to obdarz go tym zaufaniem. On nie moze ponosic konsekwencji za zachowanie Twojego ex. Badz po prostu szczesliwa i uwierz w siebie i w niego.

Pasek wagi

najwazniejsze to nie mozesz aktualnego faceta porownywac do tego ex. Daj sobie szanse na szczescie. Dopóki nie da Ci powodu do nieufnosci to obdarz go tym zaufaniem. On nie moze ponosic konsekwencji za zachowanie Twojego ex. Badz po prostu szczesliwa i uwierz w siebie i w niego.

Pasek wagi

najwazniejsze to nie mozesz aktualnego faceta porownywac do tego ex. Daj sobie szanse na szczescie. Dopóki nie da Ci powodu do nieufnosci to obdarz go tym zaufaniem. On nie moze ponosic konsekwencji za zachowanie Twojego ex. Badz po prostu szczesliwa i uwierz w siebie i w niego.

Pasek wagi

też tak mam czasem, jest to strasznie męczące. o ile partner nie daje Ci żadnych powodów do niepokoju to myślę, że to tylko siedzi w Twojej głowie :) warto te myśli zastępować innymi, pilnować się. jest to ciężki proces, ale myślę, że do wypracowania. sama z tym walczę. 

Myślę, że po wieloletnim toksycznym związku najszybciej i najskuteczniej na nogi postawi Cię dobry terapeuta. W Wawie mogę kogoś polecić 

Pasek wagi

powinnas z nim pogadac o swoich obawach, zapewne już wie o Twoich złych doświadczeniach z przeszłości?
pewnie zawsze zostanie jakiś tam lęk i obawa przez to, ale jednak musisz mu zaufac, bo inaczej zniszczysz tez związek... 

Myslenie, ze partner moze Cie zdradzic nie sprawi, ze nie zdradzi wiec po co zawracac sobie glowe wkrecaniem sobie? Martwic sie bedziesz gdy zdradzi lub oszuka. Na zapas to sie nawet nie wysikasz:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.