Temat: Poszłybyście na spotkanie z innym chłopakiem będąc w stałym związku?

Sytuacja wygląda tak: mam chłopaka, stałego od 6 lat i jest między nami wszystko ok.
Rok temu przeprowadziliśmy się (za granicę). Nie mam tu wielu znajomych.


W pracy jakiś czas temu poznałam chłopaka, który wpada do nas raz na tydzień. Bardzo miły i pomocny, wszyscy go lubią. Po paru takich krótkich spotkaniach zaprosił mnie na fb.
Czasem pisaliśmy, ale takie nic nie znaczące gadki.
Zauważyłam, że zaczął mnie jakoś bardziej komplementować, niemal podrywać. Kiedy zapytał czy pójdę z nim na drinka powiedziałam, że mam chłopaka i że możemy się spotkać na "koleżeńskiej stopie". Był chyba trochę zawiedziony. Temat się uciął.
Przez pewien czas nie byłam w pracy, i w ogóle nie korzystałam z fb, czyli zero kontaktu z nim, ale w zeszłym tygodniu znowu rozmawialiśmy. I znów mnie gdzieś zaprosił. Po raz kolejny przypomniałam mu, że nie jestem singlem. Na co on, że chce tylko porozmawiać i mnie tylko lepiej poznać.


Poszłybyście na taką kawę?


Bo ja z jednej strony mam opory (nie chciałabym chyba, żebym mój chłopak chodził sobie na kawki z koleżankami, które chcą go "lepiej poznać"), a z drugiej nie chcę wyjść na dzikusa w stylu "nigdzie nie wychodzę bez swojego faceta." No i ten brak znajomych w nowym miejscu... Dokucza mi to, bo niezbyt często gdzieś wychodzę. Ale boję się, że ten koleś może sobie coś pomyśleć. 


Co byście zrobiły??

nie poszła bym. a co twoj facet na to?? 

Pasek wagi

Zapytałabym mojego faceta jak na to patrzy i uszanowałabym jego zdanie. Ale raczej nie, na pewno nie sam na sam. 

poszłabym :), w rozmowie, w wypiciu wspólnie kawy nie widzę nic złego :)

Pasek wagi

ewuka111 napisał(a):

nie poszła bym. a co twoj facet na to?? 

Ciężko powiedzieć. Na początku się śmiał, że się przyplątał jakiś "adorator" na boku, ale potem zaczął już przestał żarować, ale w sumie nie wiem, czy temat mu się znudził, czy poczuł zagrożenie (wyimaginowane zresztą)

a ty chciałabyś żeby twój chłopak poszedł na randkę z jakąś laską?

adele8 napisał(a):

a ty chciałabyś żeby twój chłopak poszedł na randkę z jakąś laską?

Pisałam o tym powyżej :)

Niezbyt mi by to było w smak, tylko, że to nie ma być żadna randka, choć pewnie w jego oczach tak to wygląda.

ale po co ma Cie "lepiej poznać"?? W jakim celu? Masz chłopaka dziwne to

nie nie poszłabym

nie poszłabym

domisiaaaa napisał(a):

ale po co ma Cie "lepiej poznać"?? W jakim celu? Masz chłopaka dziwne tonie nie poszłabym

No właśnie tego się obawiam, ze mógłby sobie pomyśleć, jeśli się zgodzę, że to jakaś zachęta z mojej strony, żeby jednak próbować podbijać, mimo , że mam chłopaka :/

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.