- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 lipca 2015, 18:06
Hej dziewczyny :-) jestem tu nowa i po raz pierwszy pisze na tej stronie . Wiec oto moja historia ... Byłam z chłopakiem 8 lat i 2 miesiące temu on mnie zostawił a mi nadal jest ciezko bardzo i płacze prawie w każdy dzien :-( wiec zacznę od początku ... Poznaliśmy sie na studiach :-) ja byłam na pierwszym a on na drugim roku ... Tak sie złożyło ze mieszkaliśmy naprzeciwko w akademiku tzn w jednym składzie haha i tak zaczęliśmy chodzić na imprezy w sumie nigdy sami tylko z cała nasza paczka i powoli ja głupiutka po raz pierwszy w życiu zaczęłam sie tak naprawdę zakochiwac ... Było super wspólne imprezy i spanie razem , grile na miasteczku ... Po paru miesiącach mój X został wywalony ze studiów z kolega za bójkę i postanowił wyjechać za granice ... Było mi smutno jak wyjeżdzał ale myślałam ze po wakacjach wróci ale tak sie nie stało :-( dzwonił do mnie i zaprosił na wakacje na 2 tygodnie do niego wiec ja kupiłam bilet i pojechałam do niego do a pozniej stwierdziłam ze strasznie mi sie tęskni i byłam taka głupia ze rzuciłam studia dla niego . Na początku było super chociaż czasem żałowałam swojej decyzji ale pozniej już nie .. Zaczęliśmy sie poznawać i było fajnie chociaż mój X był czasami taki nerwowy i zazdrosny haha wszystko było ok przez 5 lat pozniej zaczął brać sterydy o których mi nie powiedział ... Odkryłam to po 2 miesiącach jak sobie zastrzyki robił ... Byłam przeciwko gdyż to szkodzi zdrowi raczej ... Chociaż on zawsze twierdził ze nie ! Zaczął brać udział w zawodach kulturystycznych i czasami był taki nerwowy ze już go miałam dość i czasami kłóciliśmy sie o to cholerstwo ale strasznie go kochałam wiec wszystko znosiłam ... W tym roku tez kupił sobie auto któremu byłam przeciwna gdyż 5 lat temu kupił sobie samochód na które pożyczyłam mu 4000€ których mi nigdy nie oddał . Na początku sie upominałem a pozniej jyz nie bo byliśmy razem i tego roku postanowił ze sprzeda auto i kupi sobie lepsze a ja troche odradzałam i kupił nowe na które żnow pożyczył ale już od kolegi 9000€ ale to już mniejsza z tym . Tego roku miał jedne zawody na początku stycznia a pozniej następne w marcu i wiecie co sie stało w kwietniu powiedział ze jyz nie chce być ze mną ze mnie kocha ale nie chce być ze mną a ja pytałam dlaczego a on ze mu nie gotowałam ... I coś mi niepasowalo bo niekiedy kłóciliśmy sie i wszystko było ok a teraz pytałam czy moze ma kogoś a on ze nie a co sie okazało ze poznał jakaś dziewczynę i zaczął z nią chyba na boku kręcić :-( jeździłam zawsze na jego zawody i mieszkałam z nim przez 8 lat , cały czas razem ! Moze go nie wspierałam tak jak powinnam w tym co robi ale bałam sie o jego zdrowie i nie chciałam żeby brał tych sterydów a on chyba miał mnie już dość i znalazł dobie inna :-( zajęło mu to miesiąc ... Maksymalnie moze dwa a on zaraz jak sie rozstaliśmy poszedł do niej mieszkać masakra jakaś :-( jak można sie zakochać w miesiąc ??? Czy jest to możliwe ? Wszystko było ok i nawet sie tego nie spodziewałam ze on by mógł to zrobić :-( jak rozstaliśmy sie to dzwonił po miesiącu i powiedział ze niewie czemu to zrobił i nie potrafi mi odpowiedzieć na to pytanie i sobie rownież :-( pozniej dzwonił tak co tydzień .. dwa i pytał co u mnie tak jak by sie nic nigdy nie stało . To jest straszne 8 lat wrzucił do kosza ... Mimo tego to ja wciąż go kocham bardzo chociaż czasami tez nienawidzę za to co zrobil ! Czasami wydaje mi sie ze to zaplanował sobie a ze nie miał gdzie mieszkać to pewno poszedł do tej szmaty bo mu pewno zaproponowała ! Czasami żałuje ze rzucałam sie o te sterydy i mogłam go więcej dopingować w tym co robi ! Już sama niewiem co myślec ? Czasami myśle ze to moja wina wszystko :-( obwiniam siebie cały czas a do facetów mam teraz wstręt ! Nikomu już chyba nie zaufam .-(
14 sierpnia 2015, 12:13
Springbird dzięki :-) pewno masz racje tylko jestem zakochana ślepo i tego nie widzę !! Ale jak on mi mógł mowić ze tęskni za mną codziennie ,,, jak robi zakupy czy jest na siłowni !!! Mi sie wydaje ze moze mowil prawdę tyko ze ja go odrazu nie chciałam przyjąć i nie zaakceptowałam tych sterydów i pewno pomyślał ze co bedzie wracał do tego co było !! Ale on mi takie rzeczy mowil o tej dziewczynie , ze i tak miał sie wyprowadzać i ze nawet mu nie Staje jak maja mieć sex !!! I jak on tak moze !!! Jak można tak odrazu mieszkać po takim długim związku jak moze jeszcze uczucie nie wygasło ??? Jak można być z dziewczyna i myślec o mnie tak jak mowil o ile to prawda!!! Dziwny on jest !!!! Pewno tez sie przywiązał do tej dziewczyny bo ciagle razem przebywali i razem ćwiczyli wiec cos musi czuć !!!! Teraz to juz napewno jest koniec i on sie juz nie odezwie do mnie po tym co zrobił !!! Wiec teraz tylko ja musze zapomnieć !!!! Jemu jest łatwiej bo ma ta dziewczynę i raczej nie ma czasu na myślenie !!!! Juz sama niewiem co w nim widzę !!! Poprostu milosc jest ślepa !!! Ja mam dokładnie tak jak Ty :-( nawet nie moge myślec o innym facecie !!!! Mam wstręt do nich i obrzydzenie !!!! Wydaje mi sie , ze wszyscy tak robią i kłamią !!!! Ciezko bedzie , ale musze dać radę !!! Pozdrawiam :-)
14 sierpnia 2015, 12:26
Ahhh i jeszcze jedno ..... On myśli pewno ,ze jakbym go kochała to bym zaakceptowała wszystko (sterydy,które bierze) , a ja myśle ,ze jakby on mnie kochał to by to rzucił pewno !!! I My jesteśmy jak dzieci !!! Żadne z nas noe chce ustąpić kurczę !!! Juz przez Niego mam mętlik w głowie !!! I zastanawiam sie czy z tym wszystkim miałam racje ,ze tak postąpiłam ???? Ojjjj sama juz niewiem :-(