Temat: Kolega sie nie odzywa

witajcie, odnowilam po latach kontakt z kolega, spotkalismy sie sami jak i ze znajonymi, nie bylo problemu, rozmawialismy na stopie kolezenskiej o problemach i o zyciu. Skontaktowalismy sie ponownie, mial pilna sprawe, poszla jakas plotka, byl zly na to po czesci mnie to dotyczy.prosil o rozmowe, ok umowilismy sie wstepnie na dany dzien, zadzwonilam do niego wczesniej z zapytaniem czy mam szykowac wolny moment, nie odbieral, zawsze przynajmniej to robil, w trakcie jazdy, w pracy, jak byl w domu. Jeden raz to nic. Ale zero sms sorki nie mogłem odb czy cos w ten desen. nastal ten dzien i pisze do niego o ktorej sie spotkamy,czy nadal chce i cisza, do konca tego dnia czekalam bo chcialam wiedziec co mam zaplanowac a jesli jest jakas plotka to tym bardziej chce ja wyjasnic. zadzwonilam na drugi dzien, nie odbiera. Nie rozumiem tego czy mnie juz unika czy ktos mu cos znow nagalal. Nadomiar zlego przyjaciolka tez przestala odbierac telefony a dodam ze tez sie zna z tym kolega blisko. Obrazila sie, czy odpoczywa, przynajmniej odebrac mogla albo wyslac sms. Ja sie czuje jak idiotka ktora sie prosi.w jej przypadku moge jeszcze znalezc wytłumaczenie ale on, nie rozumiem. Moze liczyl na cos a uświadomił sobie ze mam kogos i odpuscil a kolezanka go ugasila z zapedamim nawet tego wyjasnic z nia nie moge bo nie odb

Pasek wagi

Nic nie rozumiem /belkot/. Jesli w podobny sposob komunikujesz sie na co dzien z bliskimi, to nie dziwie sie, ze cie unikaja. Moze po prostu nie rozumieja twoich komunikatow?

Jedyne co mi przemknelo przez mysl, ze masz ochote na jakis szybki numerek z nim i robisz jakies naciski na niego. Tez bym sie wystraszyla..

a masz cos na sumieniu?jesli nie to olej to I spokojnie czekaj na rozwoj sytuacji,plotek nie komentuj Bo skoro znacie sie dlugo to chyba jest w stanie stwierdzic ile w tym jest prawdy. Jesli jednak jest cos co powinnas wyjasnic to w takiej sytuacji ratujw Cie tylko sms.

Pasek wagi

w zadnym wypadku, mielismy pogadac i on sie nieodzywa, kolezanka zawsze odbierala telefony a przynajmniej oddzwaniala. Plotka wyszla od osoby ktora lubi klamac, a przynajmniej ja nie mam pewnosci czy to nie pretekst do spotkania 

Pasek wagi

RybkaArchitektka napisał(a):

Nic nie rozumiem /belkot/. Jesli w podobny sposob komunikujesz sie na co dzien z bliskimi, to nie dziwie sie, ze cie unikaja.

Ja też nie :/

Hmm.. bez obrazy ale nie dziwi mnie to ze nie masz znajomych..

odezwali sie i ich opierniczylam lekko mowiac, jeden mial focha na swiat a drugie wybylo w teren 

Pasek wagi

Czyli ...pozamiatane..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.