Temat: Kocham i facet

Jak często wasz mężczyzna mówi wam, że was kocha? I ile jesteście w związku :)

7 lat razem, bo ja wiem może ze 3 razy w miesiącu, ja też nie jestem pod tym względem aż tak wylewna, to słowo ma dużą moc, powtarzane kilka razy dziennie przestaje być magiczne... 

Pasek wagi

3 lata razem, może raz na miesiąc ;)

Pasek wagi

Rzadko to mówi, ja chyba jeszcze rzadziej. Zdarza się w trakcie ten-tego ;p

Kiedyś zauważyłam, że miał tendencję do mówienia by mnie udobruchać, gdy się pokłóciliśmy, ale wybiłam mu to z głowy.

Nie wiem czy to jest do końca dobre, że mówimy to tak rzadko, natomiast jeszcze gorsze byłoby mówienie 'kocham Cię' po 15 razy dziennie.

-

Jesteśmy razem ponad dwa lata. 

Pasek wagi

Codziennie, czasami nawet po kilka razy:) na początku mnie to dziwiło, bo u mnie w domu nie mówiło się prawie nigdy "kocham" na głos. A mój chłopak powiedział, że on chce mi to powtarzać codziennie. Jesteśmy razem nieco ponad 2 lata.

Pasek wagi

kapuczino napisał(a):

goodg napisał(a):

Nie często.Wiem, że mnie kocha i nie musi mi tego mówić codziennnie. Gdyby mówił mi to codziennie nie byłoby magii tego słowa. :P 4 lata razem.
zgadzam sie. to dziwne gdy ktoś kilka cz y kilkanaście razy dziennie mówi kocham cię. mój mąz mówi to raz na kilka dni, zazwyczaj przed snem. kiedyś mówił częściej ale zwróciłam mu uwagę że to jest mówione jak z automatu, i teraz  to wypowiada tylko gdy ma naparwde taka potrzebę. 15 lat razem.
popieram, uważam że po jakimś czasie codzienne mówinie "kocham cie " nic nie znaczy a słowa tracą znaczenie !

kapuczino napisał(a):

goodg napisał(a):

Nie często.Wiem, że mnie kocha i nie musi mi tego mówić codziennnie. Gdyby mówił mi to codziennie nie byłoby magii tego słowa. :P 4 lata razem.
zgadzam sie. to dziwne gdy ktoś kilka cz y kilkanaście razy dziennie mówi kocham cię. mój mąz mówi to raz na kilka dni, zazwyczaj przed snem. kiedyś mówił częściej ale zwróciłam mu uwagę że to jest mówione jak z automatu, i teraz  to wypowiada tylko gdy ma naparwde taka potrzebę. 15 lat razem.

owszem, nie trzeba tego powtarzac codziennie, niemniej jednak wedlug mnie jest to mile. ja co prawda nie mam faceta, ale moja siostra i jej narzeczony kazda rozmowe telefoniczna koncza slowem "kocham". i nie uwazam, zeby ono tracilo w ten sposob na wartosci i nie mialo magii ;)

Nie ogarniam mówienia sobie kocham codziennie/kilka razy dziennie. Mam koleżankę, która prawie każdą rozmowę tel z facetem kończy kocham cie i myślałam, że to ona przesadza. Aczkolwiek byłam w stanie zrozumieć, bo są od kilku mies dopiero razem. Ja z moim chłopakiem jestem ponad 2,5 roku i to może z raz na miesiąc sobie powiemy. Jak on chce usłyszeć albo ja to się pytamy i styka. Denerwowałoby mnie jakby mi facet po 15 razy dziennie miłość wyznawał. 

5 lat, codziennie

mój chłopak mówi mi kilka razy dziennie. Za każdym razem jak kończy rozmowę telefoniczną oraz praktycznie w każdym SMS. Jesteśmy prawie 2lata razem. Mam nadzieje ze juz zawsze będę to tak często słyszała :) dla mnie to jest bardzo ważne :* często też jak się nie odzywa kilka godzin to mi pisze "Pamiętam mycha, że kocham Cię ". Taki jest mój słodziak :)

minutka3 napisał(a):

Nie ogarniam mówienia sobie kocham codziennie/kilka razy dziennie. Mam koleżankę, która prawie każdą rozmowę tel z facetem kończy kocham cie i myślałam, że to ona przesadza. Aczkolwiek byłam w stanie zrozumieć, bo są od kilku mies dopiero razem. Ja z moim chłopakiem jestem ponad 2,5 roku i to może z raz na miesiąc sobie powiemy. Jak on chce usłyszeć albo ja to się pytamy i styka. Denerwowałoby mnie jakby mi facet po 15 razy dziennie miłość wyznawał. 

Jak żyję nie słyszałam żeby kogoś denerwowało to, że osoba wyznaje drugiej miłość. I jak to wygląda ? On mówi kilka razy, że kocha a Ty na to, że ma być cicho bo to Cię denerwuje?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.