- Dołączył: 2006-04-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 193
18 stycznia 2011, 19:45
wybaczycie czy nie??
powiedział, że to tylko seks i nic nie znaczy; ale zawsze uważałam że jak już raz zdradzi i ujdzie mu to na sucho to kolejny to tylko kwestia czasu
Edytowany przez martunia1981 18 stycznia 2011, 19:51
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
18 stycznia 2011, 19:47
jak to bywa w życiu wszystko zależy od wielu czynników :)
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
18 stycznia 2011, 19:47
to zależy od wielu czynników
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
18 stycznia 2011, 19:49
Jesli bym bardzo kochala to moglabym sprobowac wybaczyc, tylko pytanie czy by sie to udalo czy juz na zawsze pozostaloby w glowie to co sie stalo.
- Dołączył: 2009-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2427
18 stycznia 2011, 19:53
to zalezy od wielu czynnikow...jak juz dziewczyny napisaly :)
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
18 stycznia 2011, 19:53
ja wybaczylam. i nie zaluje. duzo sie zmienilo. ale tozalezy od wielu czynnikow. czasem ktos zdradzi i juz nigdy tego nei zrobi a czasem ktos zdradzi raz i bedzie zdradzac. nie przewidzimy tego, albo sie podejmuje ryzyko albo nie
18 stycznia 2011, 19:53
Wątpię aby takiemu wybaczyła. Gdyby mnie kochał i gdyby było mu dobrze ze mną to by tego nie zrobił a jak zrobił to nie urażając Ciebie oczywiście mogło mu się znudzić uprawianie seksu z tobą jeśli to w ogóle robicie.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
18 stycznia 2011, 19:54
Nie da się jednoznacznie powiedzieć , zależy jak wcześniej napisały dziewczyny od wielu czynników. Dla niego tylko dla ciebie aż. Chyba mnie bardziej by zabolało gdyby zaprzyjaźnił sie z jakąś inna... Związał emocjonalnie czy coś takiego. Nie wiem pocałunek czy jakies przytulaski by mnie chyba nie ruszyły ale seks.... Chyba inna bajka.