16 stycznia 2011, 16:41
Jejku jaki on jest przewrazliwiony .. boże juz nawet nie moge polezec z chlopakiem na lozku bo on nagle wchodzi .. bez pukania i pozniej ma do nas pretansje ze caly czas lezymy na lozku .. nie no przeciez to jest smieszne co on robi !.. kur** bez przesady .. jeszcze jak bysmy nie wiadomo co robili .. ale nie my tylko lezymy .. ale to jest zle powinnismy siedziec.. raczki na kolankach a miedzy nami 5 m odleglosc.;/ boze co za czlowiek .;/ !!
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 293
16 stycznia 2011, 17:15
przypomniał mi się mój tata jak miałam 16 lat i siedziałam zamknięta w pokoju z moim ówczesnym chłopakiem,.
Bez pukania wpadał (a nie wchodził) bo nagle mu się przypomniało, że musi jakiś gwóźdź gdzieś wbić :P
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto:
- Liczba postów: 989
16 stycznia 2011, 17:16
masz racje nie musze. Ale moge bo forum jest otwarte. Po prostu w tym wieku jest jeszcze na to czas. Przeraza mnie to, ze nastolatki (powiedzmy do 16stki) maja kosmetyków wiecej niz niektóre 30latki, obsciskuja czy nawet leza w łozku z chłopakiem.,...
- Dołączył: 2010-06-20
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 412
16 stycznia 2011, 17:18
a Twój tato, nie jest w ciemię bity Kochana..... widzi co się dzieje z nastolatkami, widzi ciążę, przemoc na codzien chociażby w wiadomościach w tv.
I to, że sprawdza co robicie, nie musi z braku zaufania do Ciebie,ale prostą zasadą OGRANICZONEGO ZAUFANIA do osoby trzeciej, w tym przypadku Twojego chłopaka.
Jego zachowanie jest w pełni uzasadnione. Spotykacie sie w jego domu,więc jego zasady powinny być respektowane. I skoro nic nie robicie, jak twierdzisz - to czym się wkurzasz? w niczym Wam nie przeszkadza. Ot zajrzy i uspokoi sam siebie.
16 stycznia 2011, 17:29
Masz 15 lat i lezysz z chlopakiem na łóżku? no ja sie nie dziwie ze tata takiej siksy pilnuje, bo jeszcze cos zmajstruje... hahaha
16 stycznia 2011, 17:29
malinowa1987 ja nie jestem typem wypindrowanej blondynki .. (przepraszam jezeli urazilam blondynki) .. tylko poprostu czasami mam ochote z nim polezec..
TwardaJa- no ja wiem ze on ma pewno ograniczone zaufanie do niego.. ale myslalam ze ma do mnie .. jejku wedle mnie moze zagladac.. tylko ze wlasnie on sie denerwuje tym ze my lezymy wiec sie nie uspokoja ..
mi w niczym nie przeszkadza.
16 stycznia 2011, 17:31
KoPiKo83 wiesz co chyba nie przeczytalas wczesniejszych komentarzy .. no troche zasatnowienia.. wiem ze kazda z was mysli .. oo 15 lat lezy w lozku z chloapakiem= puszczalska .. wcale tak nie jest !
Edytowany przez ProstoDoNieba 16 stycznia 2011, 17:31
16 stycznia 2011, 17:35
przeczytalam kochanie, malolata jestes a ja rozumiem pkt widzenia taty, nie miej mu tego za zle ze wchodzi bez pukania, ja tez bym tak robila bys nie znala dnia ani godziny
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto:
- Liczba postów: 989
16 stycznia 2011, 17:38
Oj Twoj tata powinien po prostu wyjac drzwi z zawiasów i po problemie. A tak serio nie oceniam Cie bo Cie nie znam. Po prostu sadze, ze jestes zbyt młoda i tyle.
16 stycznia 2011, 17:44
też uważam, że w wieku 15 lat powinno się powstrzymywać od tego by leżeć z chłopakiem w domu swoich rodziców, co innego jak nikogo nie ma w domu a co innego gdy rodzice są. wcale się nie dziwię, że wpada Wam do pokoju. Ot takie moje zdanie
- Dołączył: 2009-07-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 422
16 stycznia 2011, 17:48
oj pamiętam swoje 15 lat... człowiek wtedy inteligencją nie grzeszył, mimo całkiem niezłego 'wytresowania' przez rodziców :D
myślę, że metodą byłoby po prostu... nie zamykanie drzwi. Skoro nic złego nie robicie. Ja miałam nieformalny zakaz zamykania się w pokoju z chłopakiem praktycznie do 18-stki i nie czułam żeby to jakoś godziło w moje prawo do prywatności. Co prawda nigdy nie powiedzieli mi tego wprost, ale widziałam, że jakoś mniej naburmuszeni wtedy chodzili i pomyślałam, że czemu nie..
Edytowany przez norehearsal 16 stycznia 2011, 17:49