Temat: nie potrafie sie pozbierac po rozstaniu

Dziewczyny prawie rok temu rozstalam sie z chlopakiem ktory mnie zdradzil .Wiem ze to jedyna dobra decyzja dla mnie jaki i dla niego .Pierwsze miesiace byly straszne codziennie plakalam i na sile wmawialam sobie ze teraz zacznie sie dla mnie lepszy okres ale to nie prawda...Po tym co mi zrobil powinnam go znienawidzić a ja co ?ja go kocham .Wiem ze najlepszym sposobem na przetrwanie tego okresu bylo uciecie kontaktu tak tez zrobilam ale on caly czas do mnie pisal .Przywozil mi kwiaty z okazji Bozego Narodznia ,dnia kobiet . Wiem ze to glupie ale narobil mi nadziei wierzylam ze moze on tez jeszcze mnie kocha...Po pewnej imprezie niestety spotkalismy sie i doszlo do seksu procenty zrobily swoje.Wiem ze to glupie tlumaczenie ale kocham go staralam sie byc silna nie odpisywac nie chodzic w miejsca gdzie moge go spotkac ale ta jedna noc i stalo sie.On po tym wszystkim mial sie zasstanowic co dalej. Po paru dnich zadzwonil i powiedzial ze nie wiem czego chce ze kocha mnie ale nie chce sie ze mna teraz wiazac .Nie musze pisac jak sie czulam...Bylo mi wstyd czulam sie wykorzystana bo jak mozna bawic sie uczuciami drugiej osoby robic mu nadzieje adarowac zabiegac o kontakt .Dobrze wiedzial ze go kocham i nie potrafie zapomniec.Po tej sytuacji odcielam sie zupelnie od niego zmienilam ustawienia na fb zeby nie widziec co udostepnia.Bylo mi troche lepiej myslalm ze wstane na nogi ale nie jest starsznie .Serce mi peka codziennie o nim mysle .Nie pisze do niego nie dam sie wiecej upodlic placzac w sluchawke "bo on jednak nie chce" .On pisze .Pisze do mojej siostry .Wiem ze pisal jej ze go traktuje  oschle ale jak mam go traktowa po tym wszystkim ? Pisal ze mnie kocha .Pare dni temu widzialam ze dodal do znajomych dziewczyne z ktora mnie zdradzil .Przeplakalam dwa dni .Dziewczyny ja oszaleje wiem ze nie mozemy byc razem ze to nie ma sensu ale w srodku mnie skreca z rozpaczy .Tesknie za nim .Minelo tyle czasu a ja nie potrafię sie pozbierac;(

odciac sie kompletnie.usunac ,nie rozmawiac,nie wdawac sie w dyskusje..chlopak jest skrajnie niedojrzaly emocjonalnie do tego wyrachowany na tyle,zeby bez skrupulow pogrywac sobie twoimi uczuciami 

Usuń ze znajomych, powiedz otwarcie siostrze że zrywasz z nim kontakt więc niech ona też go spławia. Ida wakacje, piękne ciepłe dni to dobry czas na zmiany, a nie na płacz w poduszkę. Nic nie daje uświadamianie sobie że nie jest Ciebie wart to poszukaj czegoś co wypełni twój wolny czas i pozwoli o nim zapomnieć w sposób naturalny a nie na siłe.

Pasek wagi

SashaSwift7 napisał(a):

odciac sie kompletnie.usunac ,nie rozmawiac,nie wdawac sie w dyskusje..chlopak jest skrajnie niedojrzaly emocjonalnie do tego wyrachowany na tyle,zeby bez skrupulow pogrywac sobie twoimi uczuciami 
Tak dokladnie! Ja mialam podobnie z moim bylym (w sumei nie zdrawdzil fizycznie, ale emocjonalnie) - tez uslyszalam w sumie ponad rok temu ze "nie wiem czy to jest to czego chce w zyciu i musze sie zastanowic" - a zabiegal dalej. Po naszym zerwaniu nawet napisal do mojego przyjaciela, ktory pomagal mi sie pzreprowadzac (mieszkalismy razem), ze "stracil kobiete swojego zycia".

Pomoglo wyrzucenie go z fb, jak napisal do mnie to napisalam mu wprost, zeby przestal za mna latac i zeby znalazl sobie inny sposob na podbudowanie wlasnej wartosci, ze dla mnie ten zwiazek jest skonczony, ja ruszam do przodu. I nie odpisywalam na jego wiadomosci, z premedytacja.

Odpuscil sobie po 4 miesiacach po tym jak zlamal reke i napisal mi wiadomosc ze "jest w drodze do szpitala i zawsze mnie kochal i kochac bedzie." - oczywiscie nie odpisalam i nawet mnie nie korcilo zeby to zrobic, ale mialam niezly ubaw, ze jak trwoga to do Boga a nowa dziunia jednak go zostawila :)

SashaSwift7 napisał(a):

odciac sie kompletnie.usunac ,nie rozmawiac,nie wdawac sie w dyskusje..chlopak jest skrajnie niedojrzaly emocjonalnie do tego wyrachowany na tyle,zeby bez skrupulow pogrywac sobie twoimi uczuciami 

absolutnie się zgadzam. zerwać kontakt na dobre, nie odpisywać i wykasuj go z facebooka albo zablokuj jak będzie natrętny

usuń go ze znajomych, wyjdz do ludzi, pospotykaj się z kimś :)  dla towarzystwa, żeby zająć czymś myśli.. Może zacznij jakieś nowe fajne hobby ?:) Nie spotykaj sie z nim, nie odpisuj, powiedz siostrze ze nie ma Ci opowiadać czy pisał czy nie. Idz na przód... Bedzie dobrze :* nie rykaj :*

Pasek wagi

Wyjdz do ludxi i zacznij sie rozgladac za " nowym towarem":) Nie Ty pierwsza i ostatnia placzesz z powodu utraconych nadziei. Czas leczy rany- brzmi banalnie ale to swieta prawda! Zrob sobie relaksacje. Na necie jest pelno filmokow programujacych. Dasz rade:) Kopnij w myslach przyglupa

Pasek wagi

To nie jest dobry materiał na męża, dlatego tylko marnujesz czas  na płakanie za zdrajcą, jedyne co to szkoda, że nie poznałaś kogoś, przy tym kimś mogłabyś zapomnieć o nim. Dziwię się twojej siostrze, że z nim ma kontakt, po tym wszystkim powinna stać murem za tobą, ja to bym go tak zjeb..ła, że więcej by do mnie nie śmiał pisać, a co dopiero do ciebie. 

Wykasować z fb, nie sprawdzać jego fb, niech cię nie kusi odpisywanie mu. Ciulas będzie coraz starszy i coraz brzydszy, zacznie łysieć, nie będzie już miał powodzenia, zostanie sam żałując, że się wcześniej nie ustatkował, dziewczyny z  kolei pięknieją, znajdują lepszych chłopaków, to widzę w otoczeniu. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.