- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 maja 2015, 19:48
Wczoraj byłam na imprezie i około 3 zadzwonił do mnie kolega potem coś pisał i zapytał czy przyjdę z nim pogadać. znamy się 2 lata nasza znajomość była bardzo skomplikowana i dalej jest on miał dziewczyny a spotykał się z innymi itp. Taki dziwny typ. Wiec poszłam gadaliśmy i nagle on wyskoczył z tekstem ze zajebiście się całuje. Wypiłam kiedyś trochę on tez i stało się. Pytał się czy dla mnie to coś znaczyło. Powiedziałam ze nie bo byliśmy pijany a on ze co z tego. Chciał mnie pocałować parę razy a Ja go odpychalam. Dobrze zrobiłam? Bo tak na prawdę bardzo go lubię i mam do niego jakiś taki dziwny sentyment. BArdzo dobrze się dogadujemy mimo wielu przeciwności dalej mamy kontakt ze sobą chociaż wszyscy prawie są przeciwni tej znajomości. Napisał mi dzisiaj czy się z nim spotkam . Iść czy nie pomóżcie
17 maja 2015, 19:53
Ja bym poszła. Skoro na razie żyjesz się w jego towarzystwie dobrze.
Dopóki nie robi czegoś czego ty nie akceptujesz a ty nie dajesz mu powodu go pójścia dalej.
Dla mnie to wygląda na przyjaźń
17 maja 2015, 19:54
Napisałaś ze zdradzal nie raz to i cb na pewno zdradzi, po pocałunku od razu nie podjął z tobą rozmowy tylko teraz.. moim zdaniem związku z tego nie stworzycie
17 maja 2015, 19:56
no jak dziewczyna idzie do faceta o 3 w nocy to choćby się zapierała, że to nic nie znaczy to jednak znaczy bardzo dużo.
17 maja 2015, 19:58
no jak dziewczyna idzie do faceta o 3 w nocy to choćby się zapierała, że to nic nie znaczy to jednak znaczy bardzo dużo.
Zgadzam sie...
Nie umowilabym sie z nim w zyciu...
17 maja 2015, 19:58
poniewaz wtedy nie było okazji i wyszły problemy z tego- długa historia ;)
17 maja 2015, 20:19
ja bym chyba poszla, ale ta jego przeszlosc(zdrady) martwiłaby mnie.
17 maja 2015, 20:34
poniewaz wtedy nie było okazji i wyszły problemy z tego- długa historia ;)
Akurat niechcący pamiętam te problemy, myślę, że przydałoby Ci się popracować nad samooceną z jakimś specjalistą, bo z tego co pamiętam ten chłopak jest sporo od Ciebie starszy i "całował się" się z Tobą jak miałaś z 15 lat i byłaś pod wpływem alkoholu.
17 maja 2015, 20:47
nie nie nie to całkiem inna historia, wtedy byłam gówniarzem i głupia byłam po prostu:) ten temat juz daawno zamknięty