Temat: Matka nie chce poznać mojego narzeczonego;/

Hej, mam taki dziwny, nietypowy problem. Trzy lata jestem z facetem, teraz już narzeczonym bo mi się oświadczył, a moja matka nawet nie wie jak on ma na imię. Wiedziała od początku, że się z kimś spotykam, ale ani razu nie spytała o nic, jak ma na imię, czym się zajmuje, no o nic. Jak zobaczyła, że wróciłam z kwiatami i pierścionkiem to tylko zrobiła oczy i tyle, nie spytała o nic, a ja nie powiedziałam skoro jej to nie interesuje. Co ja mam zrobić w tej sytuacji? Znajomi pytają jak mama zareagowała na nowinę o zaręczynach, a ja nie wiem co mówić. Mój facet był u mnie, ale nie tak jak matka była w domu, co mam go na siłę przedstawiać?? ;/  Dodam, że ja znam sporo osób z rodziny narzeczonego, a przynajmniej wszystkich najbliższych. Może ktoś mi coś sensownego doradzi bo ręce opadają.

ateistka napisał(a):

Wg mnie prowadzisz cicha wojne z matka. Taka gra - ty grasz w zabawe pt "nie zapytasz, to ci nie powiem", a ona gra w zabawe - "jak nie chcesz mi powiedziec, to nie mow".Bez sensu. Jestescie dorosle a bawicie sie jak dwie przyjaciolki z gimbazy, w tym jedna ma swoje sekrety i sie obraza, ze druga ja o te sekrety nie wypytuje. Smieszne -)Mysle, ze ty pierwsza powinnas "przegrac" i pierwsza powiedziec matce - od poczatku - ze spotykasz sie z tym a tym facetem, ktorego rodzice sa tacy i tacy mieszkaja tu i tu, ze byl u was w domu wtedy i wtedy. Ze chcesz go zaprosic na niedzielny obiad (na popoludniowa kawe), aby go oficjalnie przedstawic matce jako narzeczonego. Ze myslicie powaznie o wspolnej przyszlosci itd itdMysle, ze ty pierwsza powinnas przedstawic faceta matce a nie czekac,a z ona sie wypyta, skad w ogole pomysl, ze ONA MUSI PYTAC ?????? skad sobie to wymyslilas? Nie znam nikogo zyjacego w tak bezsensownym przeswiadczeniu jaki  ty masz, ze nie powie rodzicom nic, dopoki  ich rodzic o to nie zapyta.

Zgadzam się w 100%. Pogadaj z mamą. A jak nie zdobędziesz się na odwagę  to napisz do niej list.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.