- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 maja 2015, 22:47
Nie ma to jak piękne odpowiedzi, jakie to Wy nie jesteście stare, ale chwila..ja chyba nie o to pytałam?
Edytowany przez Indestruciable 13 maja 2015, 23:15
13 maja 2015, 00:50
jezu wy poważnie nie macie ciekawszych zajęć niż zadawanie znajomym pytań z anonima? ;o
13 maja 2015, 08:59
zatrudnij sherlocka holmsa bo masz ze chyba tylko on ci je pomoze rozwiazac ....
13 maja 2015, 09:27
Jak Ty masz takie problemy i tak je rozkminiasz to co będzie za pare lat... Koleżanka pewnie pisała, żeby się z Tobą podroczyć i pobawić, kurna. To tylko durny ask, a Ty sama sobie wmówiłaś, że to jakiś koleś pisał.
Edytowany przez behavenicely 13 maja 2015, 09:28
13 maja 2015, 09:31
Rozumiem jako tako o czym piszesz, ale niebardzo rozkminiam sens tego posta. Zachowanie koleżanki trochę rodem z gimbazy, ale czy my mamy w jakiś sposób doradzić, a jeśli tak to w czym? Poza tym jak mamy zrozumieć problem jeżeli nie piszesz jakiego rodzaju są to pytania. Nie wiem, może cię sprawdza. Usuń aska i po problemie.
13 maja 2015, 12:19
Kurcze zastanawiam się jaki jest w ogóle sens zadawania jakiś głupich pytań drugiej osobie anonimowo? Gdzie zazwyczaj odpowiedzi są typu: nie wiem, może, co cię to interesuje . Ach ta dzisiejsza młodzież
13 maja 2015, 13:24
Przyjaciółka myślała może, że skoro A koresponduje tylko z tobą to może jej go chcesz poderwać. Zadała ci może jakieś pytania (w końcu my nie wiemy jakie bo nie napisałaś) aby wybadać cię. Trudno powiedzieć co powinnaś zrobić. Jeżeli rozmawiałaś już i ona się wypiera to przecież nie upewnisz się inaczej czy mówi prawdę i jest zbieg okoliczności z tym fragmentem pytania charakterystycznym czy to faktycznie ona pisała. A jak wina jest nie udowodniona to lepiej daj sobie z tym tematem spokój.
Swoja drogą, skoro chłopak jest z tej samej szkoły to jak to nie było możliwości się osobiście jakoś zapoznać ? Nie rozumiem tego - dwie dziewczyny i żadna nie była w stanie go jakoś zaczepić i rozpocząć znajomość ?
13 maja 2015, 13:41
Przyjaciółka myślała może, że skoro A koresponduje tylko z tobą to może jej go chcesz poderwać. Zadała ci może jakieś pytania (w końcu my nie wiemy jakie bo nie napisałaś) aby wybadać cię. Trudno powiedzieć co powinnaś zrobić. Jeżeli rozmawiałaś już i ona się wypiera to przecież nie upewnisz się inaczej czy mówi prawdę i jest zbieg okoliczności z tym fragmentem pytania charakterystycznym czy to faktycznie ona pisała. A jak wina jest nie udowodniona to lepiej daj sobie z tym tematem spokój. Swoja drogą, skoro chłopak jest z tej samej szkoły to jak to nie było możliwości się osobiście jakoś zapoznać ? Nie rozumiem tego - dwie dziewczyny i żadna nie była w stanie go jakoś zaczepić i rozpocząć znajomość ?
Teraz jest era zakładania wirtualna i znajomości to tylko internetowe. Moim hitem na fb są Spotted miast czy szkół gdzie ludzie piszą np:" Chciałbym pozdrowić dziewczynę która była w medycynie pracy dnia 12.05.2015 miałaś włosy koloru blond i wiśniową bluzeczkę. Urzekłaś mnie swoją urodą. Odezwij się pod postem chętnie cię poznam"
W moich czasach to podchodziło się go człowieka i zagadywało Emotikon smile