- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2015, 10:56
Cześć. Czy moje zachowanie uważacie za normalne czy raczej nie ? mianowicie jestem zazdrosna o każdą pierdołę tzn jak widzę na przykład na facebooku, że mój chłopak ma nową znajomą a wiem, że on na pewno jej nie zna bo jest np z Warszawy i pytam go czy ją zna to mi odpowiada, że ,,z widzenia,, chodź my jesteśmy ze śląska to wiem, że ściemnia to od razu bierze mnie nerwica ... bo po co przyjmuje osobę której nie zna ? wiem głupie to ale tak mam może przez to, że jakiś czas temu po pijaku pisał z jakąś małolatą na tym właśnie portalu, zerwałam o to, ale doszłam do wniosku, że nie ma co kończyć 4 i pól letniego związku przez jakiś flirt po pijaku na portalu społecznościowym. Co o takim zachowaniu sądzicie ? mam manie i powinnam takie rzeczy ,,olewać,, ?
10 maja 2015, 10:58
Zauważyłam, że im para jest młodsza i dłużej jest ze sobą, tym intensywniejsza jest zazdrość w związku. Zdecydowanie przesadzasz.
10 maja 2015, 10:59
myślę że to normalne tylko pamiętaj że złością i zazdrością nic nie wskórasz. lepiej powiedz mu o tym co czujesz ze np denerwuje Cie to i po tej historii z małolatą po prostu jesteś przewrażliwiona i byłabyś spokojniejsza gdyby taki ich rzeczy nie robił. Im więcej będziesz mu zabraniać tym bardziej będzie czul sie osaczony. A twedy może różnie się skończyć.
10 maja 2015, 11:00
Zależy od podejścia i ustalonych granic. Ja nie akceptuję flirtów z obcymi osobami będąc w związku.
10 maja 2015, 11:00
czyli powinnam olewać takie pierdoły ? co poziom mojej zazdrości przez 4 lata ponad wcale się nie zmienił, dlatego chyba, że go kocham
10 maja 2015, 11:02
eukaliptusku zycze Ci z calego serca, zeby pewnego pieknego dnia skonczyl sie ten niefortunny zwiazek...
10 maja 2015, 11:03
Zależy od podejścia i ustalonych granic. Ja nie akceptuję flirtów z obcymi osobami będąc w związku.
ja też nie i tak było ustalone od samego początku jednak tłumaczył się tym, że był nawalony w 3 du*y
10 maja 2015, 11:05
Aaaa to Eukaliptusek :D No to znając inne historie z Twojego związku, radziłabym Ci jednak zakończyć tę farsę. Jesteś młoda, zdałaś maturę, całe życie przed Tobą, więc nie marnuj go na takiego faceta jak Twoj obecny
10 maja 2015, 11:07
uważam ze ty nie przesadzasz za to twój chłopak zdecydowanie przegina. on chyba szuka przygód z innymi dziewczynami, narazie może tylko to takie podchody, ale kiedyś się odważy na następny krok(czyli zdrade)