- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 maja 2015, 16:13
...
Edytowany przez 1dd9104a2b3f4a53eea0613eae513672 4 maja 2015, 07:47
2 maja 2015, 16:19
Z Tobą jest coś nie tak, bo wtrącasz się w nieswoje sprawy, kopiujesz rozmowę z koleżanką na forum, a jako główny problem wynikający z nadużywania alkoholu podajesz wzrost wagi.
Edytowany przez nordlys 2 maja 2015, 16:19
2 maja 2015, 16:23
Z Tobą jest coś nie tak, bo wtrącasz się w nieswoje sprawy, kopiujesz rozmowę z koleżanką na forum, a jako główny problem wynikający z nadużywania alkoholu podajesz wzrost wagi.
Od 3,5 roku jest na diecie a efekty to wzrost wagi z 77 do 84. Ona juz dawno miala by 60 kg gdyby nie te jej kawki, ciastka, alkohol. Jej wieczna wymowka to to ze pracuje w kawiarni.
2 maja 2015, 16:23
Ja się zgadzam z Tobą, bo alkohol to zwykła trucizna, syf jakich mało i rzecz niepotrzebna człowiekowi do życia. Więc każdy szanujący się człowiek potrafi dobrze bawić się bez wspomagaczy, które ogłupiają mózg. Już Cię lubię, kolego ;)
2 maja 2015, 16:29
Ja też wyjątkowo zgadzam się z Basti81. Dobrze jest mieć takich przyjaciół, którzy nie przytakują, tylko w ważnych sprawach mówią prawdę. Choćby była niewygodna. Danych dziewczyny żadnych nie mamy, więc nie jest wobec niej nie w porządku. A sądzę, że do myślenia dostała, choć jest to dla niej ciężkie do przyjęcia.
2 maja 2015, 16:29
ja też nie potrzebuje procentów żeby szaleć na parkiecie :) wszystkie lalki są moje :P
2 maja 2015, 16:31
wypicie co weekend nie jest grzechem.
Skoro lubi jej sprawa. Nie wtracaj sie. To jej zycie.
2 maja 2015, 16:34
Argument przyrostu wagi najważniejszą sprawą na świecie
Też piję i nie widzę w tym nic złego, do 30 jest się młodym. Niby kiedy ma pic jak nie teraz? Jeszcze sezon grilowy się zbliża. Imprezowałam wczoraj a dzisiaj na grila jadę, bez 0,5 się nie obędzie( nie lubię piwa) Ja w tym nie widzę problemu. A może to ja juz też mam problem XD Kazdy w zyciu ma prawo robić co chce, jak nie doprowadza się do opłakanego stanu to jest ok, jej sprawa.
2 maja 2015, 16:40
Ty z waga i figura modelki, do tego biegajaca to mozesz sobie pozwolic i na grilla i na alko. Ona pije do upadlego i jeszcze wstawia glupie filmiki na FB jakby byla z siebie dumna. Jeszcze kilka lat i jej corka bedzie smigala po FB i patrzyla na to co jej matka w Londynie wyprawia. Wszystko jest dla ludzi, ja sam pije alkohol ale w minimalnych ilosciach i moze 5 razy w roku.
2 maja 2015, 16:47
Ty z waga i figura modelki, do tego biegajaca to mozesz sobie pozwolic i na grilla i na alko. Ona pije do upadlego i jeszcze wstawia glupie filmiki na FB jakby byla z siebie dumna. Jeszcze kilka lat i jej corka bedzie smigala po FB i patrzyla na to co jej matka w Londynie wyprawia. KWszystko jest dla ludzi, ja sam pije alkohol ale w minimalnych ilosciach i moze 5 razy w roku.
Skoro jej to odpowiada to co ci do tego?
Moze kiedys zmadrzeje , kazdy dojrzewa inaczej. Tylko dlatego ze wazy 80kg ma sobie odmowic grilla i alko tak? Mozna chudnac nie odmawiajac sobie. Smieszne masz podejscie.