- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 kwietnia 2015, 09:37
odsyłam do http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudz...
Ciąg dalszy --> powiedziałam mu później pod wpływem złości, bezsilności, że nie mogę być z taką osobą, która jednego dnia ma tak, a następnego tak, że razi mnie brak ciepła z jego strony i że nie czuje się kochana. I wiele innych bolesnych słów. Na koniec dodałam, że nie jesteśmy razem i że ma się do mnie nie odzywać. No to skrupulatnie od weekendu nie mieliśmy kontaktu. Bardzo tego żałuję. Wiem, że zrobiłam to wszystko pod wpływem emocji. Wczoraj spotkałam sie z osobą, która pracuje z DDA. Zrobiłam tak, jak mi doradziła. Napisałam smsa, w którym ujęłam, że żałuję tego co powiedziałam w weekend, iż było to pod wpływem złości. Następnie, że go kocham i bardzo mi na nim zależy, a także że jak będzie gotów to niech się odezwie; ja czekam.... Na co on tylko odesłał mi piosenkę o tytule "run away" (tutaj tekst: http://www.tekstowo.pl/piosenka,yellow_claw,run_aw... i napisał "I do this for you". Dzwoniłam do niego kilka razy, nie odebrał.
On teraz myśli, po tym wszystkim co zaszło w weekend, po tym co powiedziałam, że lepiej będzie dla mnie, jak nie będzie się odzywał. Z tym, że najbardziej mnie wykańcza brak kontaktu z nim. I to, że teoretycznie nie jesteśmy w związku.
Nie wiem co teraz robić. Wiem jedynie, że trzeba to jak najszybciej rozwiązać. Bo on ma się za kilka miesięcy do mnie wprowadzić i uciec jednocześnie z tej patologii, jaką ma w domu.
30 kwietnia 2015, 10:06
Wiesz, z dda jest ten problem, że często widza świat zero-jedynkowo. Czyli kazałaś mu spadać, to spadł ;) a że często ma się przy tym problemy z poczuciem własnej wartości, więc możliwe, jest, że to było tylko spełnienie "prognoz", które mu się mimowolnie w głowie tworzyły.
Dążyłabym do kontaktu twarzą w twarz, bo przez telefon to wiele nie załatwicie ;)
30 kwietnia 2015, 10:22
Idź pod jego prace czy gdzie on przebywa, poczekaj za nim i porozmawiaj skoro nie odbiera. Postaraj się wytłumaczyć co czujesz do niego.
30 kwietnia 2015, 10:36
Naprawdę żałujesz tego co mu powiedziałaś?
Przecież powiedziałaś to co czujesz i jak się czujesz-masz do tego prawo.
A on Cię teraz karze za to
brakiem kontaktu. Za to, że postawiłaś granice. To kara za bycie sobą.
Życie z DDA to prawdziwa sinusoida. Napisałaś, że sama jesteś z takiego domu,a więc znasz te emocje z dzieciństwa. Naprawdę chcesz spędzić na takim emocjonalnym rollercasterze resztę życia?
Edit: Masz silnego nicka, ale to chyba maska.
Edytowany przez Camorrra 30 kwietnia 2015, 10:38
30 kwietnia 2015, 10:43
Tez jestem dda i wiem jak łatwo jest nas skrzywdzić i jak trudno jest czasem z nami zyc. Jesli ci zalezy to postaraj sie z nim porozmawiać w cztery oczy, okazać czułość i zainteresowanie. Pokaz, ze żałujesz. Przytul.